[przeczki]

Ehh, chłop dzisiaj pojechał do Warszawy na rozmowę o pracę, zgubił się na dworcu i ostatecznie nie dotarł #przegryw

[enzojabol]

google maps #!$%@? Ci da w przejściach pod centralnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@owocliczi: Domyślam się ale tak trudno KTÓRYMKOLWIEK wyjściem wyjść na powierzchnię?

no szansa że miał rozładowaną baterię, ale wtedy pytanie jakim trzeba być odludkiem, żeby nie spytać o drogę?

@hiperchimera: Nigdzie nic takiego nie napisał więc czemu mamy zakładać, że nie miał telefonu?

Napisał, że zgubił się na dworcu, nie w mieście. I

[SzycheU]

@przeczki: xDD

[owocliczi]

@enzojabol: od pół roku nie mogę stamtąd wyjść, o czym ty mówisz

[enzojabol]

@owocliczi to przestań tam ćpać o się prostytuować to szybciej trafisz do wyjscia

[tomek001Hej]

nie mogłem znaleźć mojej grupy/klasy/numeru sali. Już miałem to olać i wracać do domu ale ostatkiem sił spytałem kogoś czy wie gdzie jest ten numer klasy i jakoś trafiłem na miejsce tych zajęć.

@NzeroZeroB: ja tak miałem z pracą. Ochroniarz nie wiedział, a telefonicznie nie mogłem się dodzwonić. Gdyby nie ta przypadkowa kobieta co przechodziła, to bym 5 lat nie spędził w tej firmie.