Wpis z mikrobloga

Ktoś się pytał niedawno o kingz na Mickiewicza że znowu otwarte. Właśnie byłem no i typowy cyk kebaba. Na różnie kręciła się jeden niewielkiego rozmiaru mrożony baton z hurtowni jakiego można spotkać w każdym turasie, prócz tego standardowo kapucha i sosy takie jak były wcześniej w kingz. Menu i ceny niby te same ale widać że turasy po prostu wykupiły lokal i od walą od szablonu po taniosci. Nawet tego nie brałem, bo choć nie byłby zły bo to w końcu kebab, to dokładnie wiem jak ten turecki standard będzie smakował i nie jest to warte 25 zł a z 18 max #szczecin
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 1
@Konszachty nie kupuje, ja trzymam swoją dietę, mam zaplanowane co jem, jak jem coś innego to tylko jak nagrywam filmy ale to też jest w sumie zaplanowane. Czasem mi się zdarzy spontanicznego kebaba jakiegoś wciągnąć ale tak ogólnie to nie ma u mnie miejsca na jakieś randomowe jedzenie.
Ale gdyby nie to to korzystałbym jak p-----n, ja jestem cebulakiem z krwi i kości. Kosze z krótkimi terminami w sklepach to zawsze
  • Odpowiedz
@krucjan nie znam tego sportmaxa ale widzę że to jakieś fit firma z neta - ale że w PL da radę coś kupić po terminie to w szoku jestem. Kiedyś w Pradze w Czechach byłem na targu gdzie wszystkie produkty były po terminie - czekolady batony chipsy pół roku po ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Konszachty sport max ma bardzo fajna markę własną nowmax, suple w najlepszych cenach jakie znalazłem, do tego właśnie wyprzedaże robią i naprawdę fajne rzeczy można wyłapać
  • Odpowiedz