Wpis z mikrobloga

Witam

Z nacji, znaczy z racji okazji dnia kobiet, życzę wam wszystkiego najlepszego białowłose, a przy okazji zachęcam do obejrzenia tych dwóch dzieł.

"Gunpowder Milkshake" (2021) - tak w skrócie, to jest to totalnie przerysowane i przesadzone do granic możliwości, a więc tak naprawdę, to mamy do czynienia z żeńską wersją "John Wicka", która okazuje się naprawdę dobrą rzeczą.

"Atomic Blonde" (2017) - co do tego tytułu, to można powiedzieć, że jest to cholerni dobrze nakręcony thriller akcji, który naprawdę wciąga, a do tego jest audiowizualnym dziełem sztuki.

Powiem szczerze, że faceci równie dobrze będą się bawić podczas seansów, to jednak życzenie było skierowane dla dziewoi, którym jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego i jak najlepszych filmów samotnie, jak i we dwójkę.

PS Jeśli któraś z was chciałaby mnie wesprzeć, to zapraszam TUTAJ

Pozdrawia Janusz - #filmowyjanusz

#film #filmnawieczor #rozowepaski