Wpis z mikrobloga

#ogrodnictwo #ogrod #truskawki #uprawiajzwykopem Czołem ogrodowe świry ;) mam mały problem, przyszły mi już sadzonki truskawek, niestety nie byłem na to przygotowany bo całe mieszkanie zawalone rozstawami papryki, pomidorów, słoneczników i rozmaitych ziół. Sadzonki truskawek przesadziłem już do donic i trzymam je w ciemnej piwnicy niestety, ale temperature mam tam około 23 stopni. Mam dużą szklarnie balkonową i zastanawiam się, czy ich po prostu nie wywalić do tej szklarni już. Pogoda nie napawa optymizmem, w nocy teoretycznie zapowiadają przymrozki. Lepiej trzymać je w piwnicy do połowy marca jak sie pogoda poprawi czy wywalać do tej szklarni, gdzie bedą miały światło i większą wilgotność ale za to zdecydowanie mniejszą temperature? Sadzonki miały przyjsc w połowie marca okolo a wysłali na początku niestety.
  • 6
@Sloneczko: nie mam doświadczenia wielkiego w tym temacie, ale pracowałem kiedyś przy truskawkach i pamiętam że przymrozkami nikt się nie przejmował do momentu aż nie wypuściły kwiatków. ja bym wystawił do szklarni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
zresztą tam zawsze powtarzali że truskawka to jest jak chwast i jej nigdy nic nie będzie
@Sloneczko: Przy 23 stopniach wegetacja ruszy na całego więc im wcześniej wystawisz tym lepiej bo obecna pora roku to jeszcze nie czas na intensywny wzrost truskawek. Takie przymrozki jak teraz nie powinny wyrządzić żadnych szkód, dla pewności na noc możesz przykrywać je jakąś cienką tkaniną (w polu używa się agrowłókniny), ale w żadnym wypadku nie chować do domu bo zgłupieją przez zbyt dużą różnice temperatur. Jakbyś miał jakieś pytania to śmiało,
@Sloneczko: pisałeś też o dużej wilgotności w szklarni, tego bym stanowczo unikał bo nie poradzisz sobie z chorobami grzybowymi. Truskawki lepiej trzymać na wolnym powietrzu. W profesjonalnych szklarniach i tunelach foliowych walczy się z wilgotnością poprzez częste wietrzenie, czasami kilka razy dziennie.
Z ciekawości jakie odmiany kupiłeś?
Honeoye jest jedną z prostszych w uprawie, dobra na początek przygody. Póki co pamiętaj żeby co jakiś czas podlać żeby ładnie się ukorzeniły. Pod koniec marca polecam sypnąć trochę jakiegoś nawozu wieloskładnikowego najlepiej bezchlorkowego, a jak zaczną kwitnąć to można podać drugą dawkę najlepiej jakaś saletra potasowo wapniowa. Nie wiem jakie masz podejście do środków ochrony roślin i czy chcesz używać, ale z takich podstawowych polecam zrobić 2 opryski preparatem miedziowym i
@Sloneczko: jeśli hobby zostanie z tobą na dłużej i będziesz chciał rozszerzyć portfolio odmianowe to możesz do mnie napisać na początku września i podeśle ci trochę sadzonek. Aktualnie mam 6 odmian które testuje od dłuższego czasu więc jest w czym wybierać. Sadzenie jesienią jest dużo lepsze niż sadzenie wiosną bo roślina ma czas żeby dobrze się ukorzenić i zainicjować więcej kwiatostanów, dla przykładu: z każdego z krzaków które zasadziłeś wiosną zbierzesz