Wpis z mikrobloga

@wojna: Ja na szczęście zachorowałem zanim to było modne. Chorowałem kilka dni z resztą domowników, wypociłem się, wyzdrowiałem i poszedłem do pracy. Była to ciężka grypa, ale potem już nie zachorowałem. Miesiąc później zobaczyłem trumny z Bergamo, umierających na ulicach w Indiach i artykuły o tym, że "masturbacja chroni przed zachorowaniem", "palacze bardziej narażeni na zachorowanie", a potem "palacze lepiej chronieni przed zachorowaniem" oraz "wirusy grypy zniknął wyparty przez wirus covid"
  • Odpowiedz
@FWNietzsche co znaczy „nagle”? Biorąc pod uwagę przebieg zwykłej grypy która rzadko jest śmiertelna - można powiedzieć że umierali „nagle”. Poza tym duszności które pojawiały się w przebiegu COVID nie są typowe dla „zwykłej” grypy, lub zniszczenia płuc których doświadczyli ludzi którzy przechorowali COVID. Moja znajoma która czynnie uprawiała sport, po przejściu covida (łącznie z hospitalizacją) przez ~rok nie była w stanie wejść bez zadyszki na 3 piętro - to jest normalne?
  • Odpowiedz
@Alzena: To była niesamowita grypa, żadna grypa do tej pory nie miała tak bogatej oprawy medialnej. Wszyscy przeżyliśmy coś transcendentnego. Na szczęście uratowała nas szczepionka i wszyscy zaszczepieni jeśli nie umarli to żyją.
  • Odpowiedz
@FWNietzsche no ale konkrety, merytorycznie- bo to co piszesz jest ironizowaniem ale jest totalnie puste - to tylko kwestia Twoich przekonań a nie faktów . Szczepionka nigdy nie miała „ratować”. A fakty są takie - znam 40-50 latków którzy w swoim życiu przeszli DZIESIĄTKI przeziębień i kilka gryp i NIGDY ich organizm nie był w takiej rozsypce jak po przejściu COVID, że sprawny gość przez pół roku musiał wspomagać się maseczką z
  • Odpowiedz
@Alzena: Konkrety są takie, że nikt w moim najbliższym otoczeniu nie zmarł na covid, nikt nie doznał stałego pogorszenia stanu zdrowia. Niestety nie posiadam narzędzi do prowadzenia odpowiednich statystyk, nie pracuję w "opiece zdrowotnej". Wiem natomiast, że rokrocznie na grypę umierało na całym świecie około pół miliona osób.
Wiele osób umarło nie dlatego, że zaraziło się koronawirusem, ale dlatego, że nie otrzymały pomocy i takie przypadki znam z najbliższego otoczenia.
Istnieje
  • Odpowiedz
@Alzena: natomiast mój znajomy przed nie mógł wejść na 3 piętro bez zadyszki, a po chorobie wyrosły mu wąsy.
Tyle są warte przykłady "z życia" opowiadającego
  • Odpowiedz
@FWNietzsche żaden palacz „w moim otoczeniu” nie umarł na raka płuc - czy to jest dowód na to, że palenie nie przyczynia się do powstawania nowotworów? 🤷🏻‍♀️
Chcesz powiedzieć, że osoba która przeszła przez 10 gryp w ciągu całego swojego życia dzięki SILE SUGESTII nie miała wielomiesięcznych duszności? Dzięki „sile sugestii” nie miała na płucach ogromnych nacieków śródmiąższowych i konieczności używania masek tlenowych? Dzięki sile sugestii nigdy wcześniej nie trafiła do szpitala
  • Odpowiedz
@Panas wielu ludzi w trakcie pandemii bardzo się zapuściło od siedzenia w domu, więc nie jest niczym dziwnym że wyrosły komuś wąsy jeśli nie chciało mu się ich golić ☺️
  • Odpowiedz
@Alzena: Aby odbyła się ta "pandemia" zrobiono m.in. takie operacje lingwistyczne:

- zmieniono definicję pandemii
- zmieniono definicję szczepionki
- zmieniono definicję gain-of-function
- wprowadzono nieistniejący "stan zagrożenia epidemiologicznego"
- wprowadzono "factcheckery" tłumaczące pro-bono zwykłym ludziom co mają myśleć

Ludzie zawsze chorowali na grypę, tylko nigdy nie miała ona tak dobrego marketingu.

Podejście do grypy w 2020 - wszyscy niezaszczepieni umrą.

Podejście do grypy w 2009 - leczmy objawowo.

Konsultant krajowy
  • Odpowiedz
Dzięki „sile sugestii” nie miała na płucach ogromnych nacieków śródmiąższowych i konieczności używania masek tlenowych? Dzięki sile sugestii nigdy wcześniej nie trafiła do szpitala z objawami silnych duszności z powodu „zwykłej grypy”? Dzięki „sile sugestii” młody sprawny aktywny człowiek nie jest w stanie przez kilka miesiecy wejść na 3 piętro bez zadyszki jakby przebiegł maraton?


@Alzena:

1. efekt nocebo i placebo "power of the mind" :)
serio poczytaj sobie https://cosmosmagazine.com/health/the-nocebo-effect/
jak
  • Odpowiedz
@Elberus: dwa lata wałkowania że jak się nie zaszczepisz to zabijesz babcię, że zaszczepieni nie chorują i nie umierają, że 100% w szpitalach to niezaszczepieni, tylko po to żeby w 2024 usłyszeć że "ojojoj szczepionka nigdy nie miała ratować", to jest #!$%@? przykre co ludzie mają w głowach
  • Odpowiedz