Aktywne Wpisy
hdeck +318
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
derVerlorene +204
Bo my Polacy lubimy wysokie ceny ( ͡º ͜ʖ͡º), jak za tanio to się nie opłaca, bo nie pokaże, że mnie stać.
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
Okresu studiów nie wspominam dobrze. Prowadzący byli #!$%@?, mściwi i nieprzystępni, ale prawdziwym dramatem byli koledzy studenci. Przekonane o swojej zajebistości i wyjątkowym intelekcie chłopaczki, często z prowincji. Drwiąco odnosili się już nawet nie tylko do osób studiujących na kierunkach humanistycznych/społecznych/ekonomicznych, ale nawet do innych studentów z politechniki, którzy wybrali chemię, biotechnologię albo kierunki typowo inżynierskie (MiBM, mechatronika, elektrotechnika).
Mimo, że sam pracuję w branży i lekko się #!$%@?, czy mnie też nie dotknie jej kryzys (chociaż akurat mojego obszaru to nie dotyka na ten moment), to czuję niemałą satysfakcję. Okazuje się, że to wcale nie ponadprzeciętnym zdolnościom intelektualnym (oczywiście generalizuje, spotkałem na studiach sporo osób prawdziwie światłych) buce z informatyk zawdzięczają swoją pensję, ale sytuacji na rynku światowym i tym, że Polska stała się centrum światowego outsourcingu, dzięki czemu co druga małpa mogła zostać programistą (nie żartuję, na przełomie 2017/2018 brali dosłownie każdego, kto studiował informatykę).
Po inżynierce poszedłem już na magisterkę nieco bardziej miekką, ale nadal związaną z IT. Spotkani prowadzący jak i inni studenci byli już bez tej maniery herosa, mimo że po studiach zarobkami nie ustępują IT-guyom. Zresztą nawet znajomi po uniwersytetach i po tej słynnej socjologii bez problemu znajdują sobie pracę w korporacjach, bez setek etapów rekrutacyjnych, live-codingu i scruma.
Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że IT to najbardziej toksyczne środowisko zarówno do studiowania, jak i do pracowania.
#pracait #studbaza
Wolny rynek synku, nie chciało się słuchać tatusia jak doradzał byś szedł na lekarza, notariusza tylko klikałeś w konkutery to teraz masz jak masz.
Robota na B2B i bycie zasobem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pójdź do zwykłego salonu aut i powiedz że jesteś lekarzem lub notariuszem to zobaczysz jak koło Ciebie będą skakali ( ͡° ͜ʖ ͡°