Wpis z mikrobloga

żadna minuta mojego życia nie była i nie będzie warta przeżycia
tak bardzo nienawidzę każdego dnia i nie chcę kolejnego
nienawidzę tego, że nie umiem i nie chcę żyć wśród ludzi, nie umiem z nimi wytrzymać w jednym pomieszczeniu, nie chcę nawet na nich patrzeć
mam straszną awersję do wszystkiego, co ludzkie, co związane z człowieczeństwem

nienawidzę tego, że ludzie nie rozumieją, że śmierć to nie jest zawsze najgorsze, co może spotkać człowieka
nienawidzę tego, że trzeba żebrać o jakąkolwiek pomoc, a i tak nie ma żadnej gwarancji jej uzyskania ani skutecznego działania
nienawidzę tego, że przywiązujemy się do ludzi
nienawidzę tego, że cierpienie jest nieuniknione i to ono 'napędza' całą karuzelę #!$%@? zwaną życiem
nienawidzę tego, że ludzie są tacy durni i mimo to się rozmnażają
nienawidzę tego, że muszę brać każdego człowieka napotkanego na swojej drodze za potencjalne zagrożenie i uważać na słowa, bo może to wykorzystać, na swoje rzeczy, bo może mnie okraść, na dosłownie #!$%@? wszystko, bo może mi zrobić krzywdę XDD

nie umiem sobie wmówić, że coś znaczę, że coś lubię, że jutro jest warte mojej męki
#depresja
  • 3