Wpis z mikrobloga

Mam plan OKURATNY no bo wracam do kołchozu od jutra i pewnie w końcu mi się odechce żyć przez to. No i jak będzie to pewnie latem (bo gorąco i pot po dupie kapie) to zrobię tak:

- #!$%@? się fasoli, kapusty kiszonej i zapije to kefirem, wodą po ogórkach kiszonych po czym #!$%@?ę 4 blistry węgla
- W kołchozie jak już będę wiedział że mi kiszki wykręca #!$%@?ę sobie w dupę kotwę chemiczną.

Tym sposobem eksploduje a moje wnętrzności wymieszane z mułem jelitowym zniszczą kołchoz

#przegryw
  • 1