Wpis z mikrobloga

Mam w pracy taki #rozowypasek nie tylko wzwodogenny ale dodatkowo z bardzo podobnym do mnie (czyt. chorym) poczuciem humoru. No i wracam sobie późnym czasem na stanowisko pracy, głodny i #!$%@?. Mówię do kumpla: "Zjesz za mnie śniadanie? Nie mam na to czasu nawet". On na to, że chętnie. Ja w odpowiedzi: "No ale jak potem oddasz mi te węglowodanki i witaminki? Nosz #!$%@? nie da się".

Wtedy ta koleżanka z porytym humorkiem komentuje z diabelskim uśmiechem: "Ależ znasz, znasz... Oglądałeś taki film instruktażowy". Lejemy sobie i śmieszkujemy a kumpel: "#!$%@?, skończcie o tej Ludzkiej stonodze!".

I wszystko by było dobrze gdyby laski wiecznie podsł#!$%@?ące po jakimś czasie nie wklepywały czegoś razem i nie skomentowały wyniku na ekranie kompa słowami "FUJ!", "Masakra" i takie tam. Chodzą jakieś blade i milczące od tamtej pory... :)))

P.S. Ma być nowa część Ludzkiej Stonogi

TL;DR


#pozdrodlakumatych #coolstory #niewiemczycoolstory #moje #bekazrozowychpaskow #czarnyhumor #ludzkastonoga
  • Odpowiedz