Aktywne Wpisy
Polska5Ever +43
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
xionacz +773
Swoją drogą kilka msc temu w faktach RMFFM cytowali słowa jakiegoś Ukraińskiego polityka, który zarzucał USA, że zależy im na przeciąganiu konfliktu. Bo gdyby liczyło się dla nich życie Ukraińców, to przekazaliby od razu duże ilości sprzętu, który pozwoliłby na osiągnięcie przewagi.
Może mieć on rację - w końcu podczas wojny ZSRR z Afganistanem, USA stosowało właśnie taką taktykę.
#ukraina #rosja #wojna #pytaniedoeksperta #usa
@SawyerJ: No to skoro eksperci tak mówili, to pewnie tak było. Kijów, Chersoń i Charków same się nie wyzwoliły:p
@SawyerJ: A bzdury w #!$%@?. Do Afganistanu trafiały przez sześć lat jakieś stuletnie Enfieldy i inne gówna, które Amerykanie wygrzebali z niedawnych brytyjskich i francuskich kolonii. Afganistan zaczął dostawać konkretne uzbrojenie dopiero gdy ZSRR był już kompletnie pogrążony w chaosie, po trzecim pogrzebie pierwszego sekretarza KPZR na przestrzeni dwóch lat.
I Amerykanie wcale nie
„Choć sam Brzeziński w późniejszych wywiadach twierdził, że nawet w przypadku braku jakichkolwiek działań amerykańskich interwencja by nastąpiła, to jednak wśród badaczy pojawiają się głosy mówiące o rozmyślnej prowokacji ze strony USA. Szczególnie znamienne wydają się słowa wypowiedziane przez samego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta