[AusserKontrolle]

Może jestem #!$%@?, a może nie ale #!$%@? mnie obecnie jedna rzecz w pracy. Mianowicie kult przyprowadzania swojego psa/kota do biura. Pomijam kwestie wychowania danego zwierzaka i spontaniczne zesranie się na korytarzu znakiem zorro na cały dywan. Zauważyłem, że często jest to w ogłoszeniu pracy jako "zaleta" i w ogóle super wow. Ja nie mam nic do ludzi którzy mają zwierzaki, kochają zwierzaki bo ja też kocham zwierzaki ale niestety - mam #!$%@?ą alergie na praktycznie każde możliwe zwierzę. Mam nawet alergię na naskórek konia XD

Ostatnio miałem rozmowę o pracę i właśnie pytam się czy są zwierzęta. HRówa zachwyca, że JASNE ŻE TAK A MA PAN PIESKA? JAKIEGO?! No to odpowiadam, że nie mam psa i nie bardzo chcę mieć kontakt ze zwierzętami jako alergik a ona dostaje karpia na ryju i pyta "ALE JAK TO SIĘ PAN NIE ODCZULA? Aha... no rozumiem...szkoda...
#praca #pracbaza #pytaniedoeksperta

[Smonk_Da_Wead]

@AusserKontrolle to takie absurdy istnieją? O #!$%@? jest gorzej niż myślałem

[Maximus_Wykopus_Dickus]

Wtf

[G06DbT]

@AusserKontrolle: niech przyprowadzają do mnie na halę, wesoło by było

[adrninistrator]

@AusserKontrolle: Aj weź. U mnie na studiach przyprowadzali psy na sale wykladowe. Jak ja tych pchlarzy #!$%@? nienawidze

[krucjata_syjonistycznego_jihadu]

@AusserKontrolle:
#!$%@? to się nadaje na pozew za dyskryminację alergików.

Kodeks pracy zakazuje jakiejkolwiek dyskryminacji w zatrudnieniu, bez względu na jakąkolwiek przyczynę (art. 113 Kodeksu pracy). Tym samym zakazana jest także dyskryminacja ze względu na chorobę.

[mk321]

@AusserKontrolle koniec zdalnej, wracajcie do biura wąchać dupy pchlarzom xD

[NdFeB]

@AusserKontrolle: gorsze jak nowo wysranego ziemniaka przynoszą żeby się pochwalić i oczekują #!$%@? zachwytów i pochwał że tak fantastycznie zalali formę Kocham swój home office I w ogóle nie tęsknię za pracą w biurze

[Yenn_z-Wyspy7Slonc]

@AusserKontrolle: gdzie wy żyjecie? Przyprowadzanie zwierząt do pracy? (ʘ‿ʘ)

[ZielonyRozpustnik]

@AusserKontrolle ogolnie mi to nie przeszkadza i mimo posiadania psa nigdy bym go do pracy nie przyprowadzil bo i po co xD ale wydaje mi sie, ze jest to jakas pokretna forma odpowiedzi na efekt pocovidowy jakim jest wziecie psa w czasach pandemii a potem nienauczenie go zostawania samemu w domu bo z domu i tak sie nie wychodzilo xd jestem sklonny wyobrazic sobie taka sytuacje bo sam w niej bylem xD

[Dziki_czoug]

@Yenn_z-Wyspy7Slonc: chociażby Amazon w Trójmieście - korpo trzeciego świata, co?:)

@ZielonyRozpustnik nie, to funkcjonowało jeszcze przed covidem

[Bosayerba]

@AusserKontrolle ja to się ostatnio cieszyłem ze u mnie jest zlew i ekspres do kawy xD

[karpiniusz]

@AusserKontrolle ale nie wiń całego świata za swoje wadliwe geny, ja rozumiem, że chciałbyś pogłaskać kitku lub psiake, ale nie możesz więc wylewasz tu swoje frustracje. Może zjedz na uspokojenie bezglutenowe wafle i popij mlekiem bez laktozy bo pamiętaj, że wieczorem trzeba wziąć allertec i lepiej nie brać na pusty żołądek.

[kridje]

@karpiniusz: bardzo dobrze powiedziane. genetyczny defekt bedzie mowil normalnym ludziom, jak maja zyc, smiechu warte

[MgrMarecki]

@adrninistrator: studiowanie weterynarii takie jest... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[adrninistrator]

@MgrMarecki: Sudiowałem rzeźbę