Wpis z mikrobloga

  • 1
@mike-78: Oraz parodia, niejaki Jacek Zwozniak (wypiję setę, wszamam śledzia, aż wreszcie zgaśnie mi podłoga).

Gdy będę jasny i gotowy
Za gaz i światło, i telefon, i mieszkanie, i garaż
i samochód, i składki, alimenty,
i wszystkie różne takie tam uiszczę
Gdy nic nie przyjdzie mi do głowy
To będę sobie zegarmistrzem
Choćby na świecie deszcz i słota
To żyło mi się będzie świetnie
Gdy zamiast w Ruhlach i Poljotach
Ja
mike-78 - @mike-78: Oraz parodia, niejaki Jacek Zwozniak  (wypiję setę, wszamam śledz...
  • Odpowiedz