Tytuł:Koniec śmierci Autor:Cixin Liu Gatunek:fantasy, science fiction Ocena: ★★★★★★★☆☆☆ ISBN:9788380622852 Tłumacz:Andrzej Jankowski Wydawnictwo:Rebis Liczba stron:840 Koniec śmierci to solidne zwieńczenie trylogii Wspomnienia o przeszłości Ziemi, choć - w mojej opinii - stanowi równocześnie najsłabszą odsłonę cyklu. I o ile Cixin Liu puścił wodze fantazji, prezentując naprawdę interesującą wizję przyszłości gatunku ludzkiego oraz losu wszechświata, o tyle cała ta podróż przez czas i przestrzeń z jedną z najgorzej napisanych postaci kobiecych, z jakimi miałam do czynienia, uświadomiła mi, że im dalej w (ciemny) las, tym gorzej. Trisolarianie schodzą na dalszy plan, bo we wszechświecie czai się znacznie większa groza - niekompetentna kobieta.
Zachwycił mnie za to wątek Grobu spotkanego w czterowymiarowej przestrzeni i szczerze żałuję, że tak mało stron poświęcono gwiezdnym ludziom. Ich przeżycia odebrałam jako szalenie bardziej interesujące niż losy głównej bohaterki. Fascynujące okazały się również baśnie napisane przez Yun Tianminga i miałam sporo frajdy próbując je zinterpretować.
Książka zdecydowanie nie porwała mnie tak, jak dwie poprzednie części. To nadal solidne science-fiction - choć w tym wypadku miękkie i pod względem naukowym mocno zahaczające już o fantastykę. Dla mnie stanowi jednak nieco rozczarowujący finał tej pięknej podróży przez ciemny las.
Zachwycił mnie za to wątek Grobu spotkanego w czterowymiarowej przestrzeni i szczerze żałuję, że tak mało stron poświęcono gwiezdnym ludziom. Ich przeżycia odebrałam jako szalenie bardziej interesujące niż losy głównej bohaterki
Tytuł:
Koniec śmierci
Autor:
Cixin Liu
Gatunek:
fantasy, science fiction
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
ISBN:
9788380622852
Tłumacz:
Andrzej Jankowski
Wydawnictwo:
Rebis
Liczba stron:
840
Koniec śmierci to solidne zwieńczenie trylogii Wspomnienia o przeszłości Ziemi, choć - w mojej opinii - stanowi równocześnie najsłabszą odsłonę cyklu. I o ile Cixin Liu puścił wodze fantazji, prezentując naprawdę interesującą wizję przyszłości gatunku ludzkiego oraz losu wszechświata, o tyle cała ta podróż przez czas i przestrzeń z jedną z najgorzej napisanych postaci kobiecych, z jakimi miałam do czynienia, uświadomiła mi, że im dalej w (ciemny) las, tym gorzej. Trisolarianie schodzą na dalszy plan, bo we wszechświecie czai się znacznie większa groza - niekompetentna kobieta.
Zachwycił mnie za to wątek Grobu spotkanego w czterowymiarowej przestrzeni i szczerze żałuję, że tak mało stron poświęcono gwiezdnym ludziom. Ich przeżycia odebrałam jako szalenie bardziej interesujące niż losy głównej bohaterki. Fascynujące okazały się również baśnie napisane przez Yun Tianminga i miałam sporo frajdy próbując je zinterpretować.
Książka zdecydowanie nie porwała mnie tak, jak dwie poprzednie części. To nadal solidne science-fiction - choć w tym wypadku miękkie i pod względem naukowym mocno zahaczające już o fantastykę. Dla mnie stanowi jednak nieco rozczarowujący finał tej pięknej podróży przez ciemny las.
Ukończona 22.02.2024
Statystyki (2024):
Przeczytane książki: 3
Przeczytane strony: 1958
#bookmeter #szkieletczyta #ksiazki #czytajzwykopem #fantasybookmeter #sciencefictionbookmeter
Ale miło, że kogoś ten wątek z Grobem również zachwycił :)
@wysuszony_szkielet_kostny_czlowieka: @Lecerdian Też mnie w opór wciągnęło, zwłaszcza po przeczytaniu Hiperprzestrzeni Kaku,