Wpis z mikrobloga

#grupamodlitwyzacharjasza No cóż widzę że zaczyna się robić inba na tagu. Jesli komuś moje heretyctwo przeszkadza no to możemy się przestać modlić. Moglibyśmy sobie wymodlić coś wielkiego. Naprawdę ważna jest esencja czy spirytualizm w tym wypadku wiara w Ojca miłosiernego, wokół tej ideii można skupić wielu ku pokrzepieniu i sile. Zobaczcie sobie sami jak chrześcijanie dali sie podzielić i różne odłamy głoszą ze zbawienie jest tylko przez jego odłam, bo co bo np buddysta nie może zbawić sie u Ojca Niebieskuego? Moim zdaniem może i to jest właśnie zdrowy rozsądek. Wybierajcie sobie sami, ja mogę tą grupę opuścić a módlcie się z tym użytkownikiem ktory glosi poglady watykanu. A co mówił Jezus Chrystus o tych co rozpraszają?
  • 1