Kurła jechałem rowerem i na zakręcie na piasku uciekło mi koło i bardzo mocno podparłem źle postawioną stopą cały ciężar co by się nie #!$%@?ć i normalnie poczułem jak poszło w torebce stawowej. Teraz nie boli ale wiem że spuchnie jak skur... i nie zejdzie przez około 2 tygodnie (już wiem bo to nie pierwszy raz xD) a nie mam nawet jak sobie okładu zrobić teraz. Gówno was to obchodzi, ale chciałem się wyżalić. #gorzkiezale
@Minieri: pedaly spd polecam, nie dasz rady sie podeprzec bo nie zdazysz nogi wypiac, wiec pieknie sie zlozysz na bok, a spuchnie nadgarstek albo lokiec :-)
Komentarz usunięty przez autora