Wpis z mikrobloga

Idę sobie dzisiaj ze znajomą (inb4 #friendzone) po mieście i mijamy zajebistą laskę over9000/10. Szczupła, wysoka brunetka ubraną w kurtkę ze skóry, krótkie spodenki ledwo za pośladki i rajtuzki, ogólnie to boner motzno(na oko +/- 18 lat). Przyznam, że szybko przyciągneła moją stulejarską uwagę i moje zwierzęce instynkty dały o sobie znać, po chwili wypalam do znajomej "ale fajna laska" o na odpowiada dosłownie niczym typowy mirek "hurr durr, nieco nogi krzywe, would not bang" (załóżmy, że tak dokładnie brzmiały jej słowa). No #!$%@? mać, to jakaś zazdrość, bo ładniejsza czy co, bo kompletnie nie rozumiem.

#bekazrozowychpaskow #heheszki i moze nieco #coolstory
  • 13
@Analityk: Że co, o nic się nie staram. Strasznie mnie śmieszą wszystkie teorie wykopowych ekspertów od relacji damsko męskich, co nigdy w życiu na żadnej randce nie byli, jakoby mężczyzna nigdy nie mógł normalnie porozmawiać z kobietą bez chęci zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych.
@Zircon: Sam znam pewną dziewczynę, 4/10 w porywach do 5/10, co prawda nie pamiętam, żeby krytykowała inne ładniejsze dziewczyny, ale jak ona jedzie i ciśnie te brzydkie... Śmieję się z nich i wywyższa się. Normalnie wredna małpa, mówię wam. Co człowiek zrobi, żeby troszkę się dowartościować.