Wpis z mikrobloga

Robię sobie teraz pewien projekt z mikrokontrolerem i mój szacun do ludzi w branży #embedded wzrósł niebotycznie
Łeb mnie już boli po całym dniu #!$%@? się ze skąpo udokumentowanymi bibliotekami, analizowania setek jak nie tysięcy linijek obcego kodu, który również za dobrze opisany nie jest, i eliminowania niektórych bugów w tychże bibliotekach
Już nie mówię nawet o restrykcyjnym pilnowaniu alokowanej pamięci czy dysponowaniu niewielką mocą obliczeniową, bo to są oczywistości
Jest to mega satysfakcjonujące, ale nie wyobrażam sobie tego robić na co dzień, chyba bym zwariował ()

Dla mnie to są #!$%@? bogowie klikania w kąkuter and don't even try to change my mind

#programowanie #programista15k #elektronika
  • 9
@DROP_TABLE_Usernames: Hehe i to jest właśnie fajne w tej branży :) Zanim poszedłem w embedded to pracowałem w webówce pisząc serwery REST-owe, ale stwierdziłem, że to nie dla mnie. Od kilku lat pracuję w embedded i nadal jestem pod wrażeniem jak ciekawe problemy są tutaj do rozwiązania i jak satysfakcjonujące - mimo, że czasem może wydawać się dość żmudne - jest zaprogramowanie sprzętu tak, żeby realizował to co chcemy.