Wpis z mikrobloga

O ile popieram walkę z ukraińskimi produktami rolnymi, bo na tym głównie korzysta ukraińska oligarchia, to jak widzę ile innych postulatów przemycają rolnicy w trakcie tych protestów, to nie wiem czy tak bardzo za nimi jestem.

Jakieś dogryzki w stronę obecnego rządu - a to dzbany nie widzieliście problemu przez 8 lat? Teraz to zauważyliście?
Albo powtarzanie ruskiej propagandy o zgniłym zachodzie i UE. Rozumiem, że można się złościć na decyzje odnośnie rolnictwa ale jakby nie ta UE to byście co najwyżej mogli klepać biedę pod butem oligarchii jak na Ukrainie.
No i też rozszerzanie tego sporu z Ukrainą o hasła nienawiści względem Ukrainy zamiast skupiać się jedynie na sporze dotyczącym rolnictwa.

#rolnictwo #protest #przemyslenia #ukraina
  • 1