Wpis z mikrobloga

Mało kto dostrzega problem w sytuacji z ukraińskim rolnictwem.

Obiektywnie fakty są takie, że Ukraina zawsze miała i dalej ma ogromny rolniczy potencjał (głównie przez potężne czarnoziemy + niskie koszty pracy) i jej konkurencja z Europy w dłuższej perspektywie zawsze będzie dużo mniej efektywna, nawet gdy Ukraińcy będą musieli spełniać regulacje UE. Do tej pory ten konflikt się nie ujawniał tylko poprzez specyficzną sytuację polityczną i sztuczne bariery handlowe. Jakie mamy rozwiązania?

1. Chamski protekcjonizm, cła, zakaz na import Ukraińskich produktów rolnych. Ukraina dostaje po dupie, kluczowy sektor ich słabej w innych dziedzinach gospodarki się kurczy, podczas gdy i tak ledwo gospodarczo zipią mordowani przez kacapską hołotę, większe ryzyko upadku UA i dalszej agresji kacapów na Finlandie/Państwa Bałtyckie/Polskę

Z jednej strony potrzebujemy właśnie produkcji w celach bezpieczeństwa i niezależności, z drugiej strony przecież nie płaczemy, gdy polski przemysł samochodowy upada na rzecz bardziej wydajnych zagranicznych koncernów. Protekcjonizm I sztuczne utrzymywanie sektorów gospodarki bywa niebezpieczne, o czym przekonała nas historia

2. Otwarcie polskiego i europejskiego rynku, lokalni rolnicy albo się zwijają albo robimy skup interwencyjny i nie wiem, wysyłamy do Afryki. Wady tego rozwiązania są oczywiste.

3. Jakaś opcja win-win, skierowanie Ukraińskiego eksportu na inne rynki? Europejskimi subsydiami, nie wiem jakąś umową wsparcia militarnego, ekonomicznym, militarnym przekupstwem?

Tak czy siak, wybór między 1. i 2. to wybór między dżumą i cholerą i trzeba to w końcu zrozumieć.

#polska #ukraina #polityka #rolnictwo #ekonomia #rosja #wojna
  • 3
@Miche8768: W leb sie pie****
tym waszym bezuzytecznym rolnictwem zasrany jest caly polski internet, jakby to wielce mnie obchodzilo ze 1 mln ton w 2022-2023 do Polski trafilo olaboga, ale masakra. NO I?
NO I CO Z TEGO?
Ojejku, kilka % produkcji Polski trafilo na rynek onieeeee
Protekcjonizm I sztuczne utrzymywanie sektorów gospodarki bywa niebezpieczne, o czym przekonała nas historia


@Miche8768: a bywa też kopem dla gospodarki. Są kraje które zbudowały na tym swoją potęgę, także nie jest to jednoznaczne tylko trzeba robić z głową. A ukraińskim rolnictwem się nie przejmować, wykorzystywać na maxa to że to my jesteśmy sprite a oni pragnienie, bez skrupułów. Niech się sami dostosują, może to ich skłoni do lepszego gospodarowania, mniejszej korupcji.
@Miche8768: zmuszenie Ukrainy do przyjęcia europejskich standardów produkcji i wtedy zezwolenie na wjazd. Z zasady będą tańsi bo maja olbrzymie gospodarstwa a efekt skali obniża koszty ale koszty produkcji będą podobne

Drugi problem ze obecnie produkty rolne w UE są najdroższe na świecie, nich nie chce za bardzo kupić
Do wszystkiego dolewa Putin ktory 10 lat gromadził zapasy i jak cena trochę skoczy to sprzedaje więcej by spadło
innym problemem to