Wpis z mikrobloga

Kto posiada w rodzinie osobę, która całe życie grała w totka tymi samymi numerami i tylko jeden raz nie zagrała i wtedy właśnie padły wygrywające liczby? Ewentualnie, kto posiada w rodzinie osobę, która skreśliła wygrane liczby ale z jakichś powodów kupon nie został wysłany? Pokażmy ilu nas jest - synów i córek niedoszłych milionerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ankieta #gownowpis #zalesie #ciekawostki
  • 4
  • Odpowiedz
@bayraktar: ja ostatnio ojcu po sześćdziesiątce w końcu przetłumaczyłem że szansa na wygraną to 1:14000000. Czyli gdyby ustawić butelki po piwie w rzędzie od Gdańska do Zakopanego i w jednej schować wygrana to prawdopodobienstwo że wybierze ta wygrana na ślepo jest podobne do tego że skreśli wygrane liczby, a to że gra tymi samymi liczbami i w końcu muszą paść to bzdura.
Bo powiedzmy że gra 3 razy w tygodniu, to
  • Odpowiedz
  • 1
@ZielonaOdnowa: Praktycznie w ogóle nie gram w totolotka ale kiedyś trafiłem na ich stronę i była taka funkcja (być może dalej jest), że można było sprawdzić czy historycznie kiedyś padły dane liczby. I tak sobie zacząłem klikać bezmyślnie po 6 cyfr aby sprawdzić czy kiedyś z tych liczb padła szóstka. Klikałem tak z 30 minut różne warianty a wynik pokazywał praktycznie zero trafień.
  • Odpowiedz