posiadam sobie taki film. Interesował mnie od dawna, więc sobie zapuściłem i myślę, że może być ciekawym zaczątkiem dyskusji odnośnie transseksualizmu. Dyskutowaliśmy już przecież niedawno o kwestiach płci biologicznej i psychicznej. Chyba żaden film wcześniej nie podejmował tego tematu w takim stopniu. Widzieliście film? Co o nim sądzicie? I przede wszystkim co sądzicie o samym transseksualiźmie?
Czasem się zdarza, że dany mózg jest uwięziony w niewłaściwym ciele, w Polsce mamy/mieliśmy (bo nie śledzę zmian) akurat bardzo dobrą procedurę zmiany płci. Obowiązkowe badania, terapia etc, opinie zespołu biegłych, jeśli dobrze pamiętam to procedura przedoperacyjna zajmowała chyba 5 lat ale piszę z pamięci, więc mogę się mylić.
@Marek_Tempe: Dzięki za podrzucenie pozycji. Zainteresował mnie ostatnio bardziej ten temat i pewnie sobie poczytam. Dużo się o tym mówiło na studiach jako o istniejącej już normie. Co prawda świeżej, ale już poniekąd zbadanej. Dzięki za książkę.
@Pozjadalem_wszystkie_rozumy: Poniekąd z całą pewnością. ;-) Z tym, że świat zmierza do przodu, a za tym dowiadujemy się o nim coraz więcej odkrytych prawd płynących z postępującej nauki i rozwoju.
@Marek_Tempe: Dzięki za kolejną polecajkę. Chyba mocno dość siedzisz w tym temacie i orientujesz się w kwestii tego jak to postępuje. Nawet nie bardzo byłem zorientowany w kwestiach praktycznych postępowania tej procedury w naszym kraju. W sumie w większości jedynie teoria i badania. Ale wprowadzanie nauki w życie to poniekąd cel i obowiązek. ;-)
@koloros: Mnie z punktu widzenia teoretycznego transseksualizm nie przeszkadza, nawet bym się pewnie zgodził z większością argumentów z tej książki. Problem jest jednak taki, że transseksualizm w wielu obszarach funkcjonowania społeczeństwa wprowadza chaos. Widzimy to w sporcie, w więziennictwie, w polityce, w szkołach etc.
@Pozjadalem_wszystkie_rozumy: Bardzo słuszną uwagę tutaj wysunąłeś. Chaos faktycznie jest mocno rozprzestrzeniony. Chociażby ta kwestia sportu. Jeszcze parę lat temu nie do pomyślenia było powiedzenie głośno w sferze publicznej, że osoby transseksualne nie powinny brać udziału w kategorii identyfikowanej płci. A obecnie ludzie naprawdę głośno to zaczynają podważać. Dostrzegają, że to się nie sprawdza.
@koloros: Z checia bym pobyl chwile osoba trans aby zrozumiec to zjawisko. Tak jest ono dla mnie nie do konca zrozumiale. Nie do konca potrafie sobie wyobrazic jak to jest czuc, ze ma sie niekompatybilne cialo do mozgu. Zastanawia mnie na ile jest to biologiczne niedopasowanien a na ile spoleczne.
@Pozjadalem_wszystkie_rozumy: Polityka i szkoły faktycznie też. Bardzo nie leży mi też ta próba nadawania konkretnych ram i kierunku chociażby nastolatkom! Wiadomo, że w okresie dojrzewania do głowy przychodzą różne rzeczy powodowane hormonami i mogą się pojawić wątpliwości w sferze sekusalnej. To powinien być okres, którzy należy dobrze zbadać i przeczekać, bo są przypadki, że młodzi ludzie po latach żałują swojej tranzycji.
@koloros: No tak, powinno się to rozbierać na czynniki pierwsze, analizować za i przeciw, ale niestety skrajności z lewa i prawa sobie transseksualizm "zweaponizowały". Pierwsi szkodliwie promują, drudzy nadmiernie straszą.
@Arboree: Dzięki! Obejrzę! Oglądając film zastanawiałem się czy ten Viktor Polster, który grał główną rolę w "Dziewczynie" sam jest transseksualny. Czy miał może z czymś takim do czynienia w znajomościach, czy po prostu tak dobrze zagrał te zmagania jego bohaterki? Sam oczywiście był wieloletnio wytrenowanym baletnikiem. Może bardziej niż doświadczonego aktora szukali właśnie baletnika, żeby było realistycznie. I bardzo się udało. Polster był mega wiarygodny.
@Pozjadalem_wszystkie_rozumy: Prawda to. Trudno dyskutować o temacie, bo jest często budzący skrajne emocje i kontrowersyjny, a żadne skrajności nie są wartościowe w dogłębnym badaniu sytuacji.
@conamirko: Efekt Wertera też teoretycznie nie powinien występować, bo kto to widział żeby ludzie popełniali samobójstwa, po tym jak dopiero co zrobiła to jakaś znana osoba. A jednak to robią, bo jest wśród nas mnóstwo chwiejnych osób(szczególnie młodych, nieukształtowanych), u których pewne wydarzenia mogą przeważyć szalę, i doprowadzić do tragedii.
I od razu uprzedzając, nie porównuję transseksualizmu do samobójstwa, chodzi mi o zobrazowanie działania tego mechanizmu.
@Pozjadalem_wszystkie_rozumy: to nie jest prawda - znacznie łatwiej jest być w kiepskim stanie psychicznym niż czuć się kimś innej płci (nie mówiąc o tym że to drugie zawiera się w pierwszym z pewnością)
znacznie łatwiej jest być w kiepskim stanie psychicznym niż czuć się kimś innej płci
@conamirko: Coś musiało ukształtować człowieka, który jest w tak kiepskim stanie psychicznym, że rozważa samobójstwo. Podobnie nikt nie wstaje nagle rano, i nie mówi sobie "oho czuję się innej płci". Osoby po detranzycji często wspominają, że gdyby nie presja lobby medycznego czy transseksualnego, nigdy by zmiany nie dokonały.
Czółko,
posiadam sobie taki film.
Interesował mnie od dawna, więc sobie zapuściłem i myślę, że może być ciekawym zaczątkiem dyskusji odnośnie transseksualizmu. Dyskutowaliśmy już przecież niedawno o kwestiach płci biologicznej i psychicznej. Chyba żaden film wcześniej nie podejmował tego tematu w takim stopniu. Widzieliście film? Co o nim sądzicie? I przede wszystkim co sądzicie o samym transseksualiźmie?
Czasem się zdarza, że dany mózg jest uwięziony w niewłaściwym ciele, w Polsce mamy/mieliśmy (bo nie śledzę zmian) akurat bardzo dobrą procedurę zmiany płci. Obowiązkowe badania, terapia etc, opinie zespołu biegłych, jeśli dobrze pamiętam to procedura przedoperacyjna zajmowała chyba 5 lat ale piszę z pamięci, więc mogę się mylić.
Z tym, że świat zmierza do przodu, a za tym dowiadujemy się o nim coraz więcej odkrytych prawd płynących z postępującej nauki i rozwoju.
Problem jest jednak taki, że transseksualizm w wielu obszarach funkcjonowania społeczeństwa wprowadza chaos.
Widzimy to w sporcie, w więziennictwie, w polityce, w szkołach etc.
Komentarz usunięty przez autora
Zastanawia mnie na ile jest to biologiczne niedopasowanien a na ile spoleczne.
Pierwsi szkodliwie promują, drudzy nadmiernie straszą.
Oglądając film zastanawiałem się czy ten Viktor Polster, który grał główną rolę w "Dziewczynie" sam jest transseksualny. Czy miał może z czymś takim do czynienia w znajomościach, czy po prostu tak dobrze zagrał te zmagania jego bohaterki? Sam oczywiście był wieloletnio wytrenowanym baletnikiem. Może bardziej niż doświadczonego aktora szukali właśnie baletnika, żeby było realistycznie. I bardzo się udało. Polster był mega wiarygodny.
A jednak to robią, bo jest wśród nas mnóstwo chwiejnych osób(szczególnie młodych, nieukształtowanych), u których pewne wydarzenia mogą przeważyć szalę, i doprowadzić do tragedii.
I od razu uprzedzając, nie porównuję transseksualizmu do samobójstwa, chodzi mi o zobrazowanie działania tego mechanizmu.
@conamirko: Coś musiało ukształtować człowieka, który jest w tak kiepskim stanie psychicznym, że rozważa samobójstwo. Podobnie nikt nie wstaje nagle rano, i nie mówi sobie "oho czuję się innej płci".
Osoby po detranzycji często wspominają, że gdyby nie presja lobby medycznego czy transseksualnego, nigdy by zmiany nie dokonały.