Wpis z mikrobloga

Największym problemem w dyskusji o dostępie do broni palnej w tymkraju - jest taki że pierwsi do zapewniania o "łatwym i liberalnym już teraz dostępie do broni prawie takiej jak ma wojo" - są Ci którzy JUŻ weszli po same kule w obecny System Reglamentacji Posiadania Broni, i są gotowi dać się dymać Kapitanowi Państwo ze wszystkich stron...

...takie osoby zawsze będą gotowe na dowolne koszta i "kwitologię" potrzebną do legalnej rejestrowanej broni, na dowolne progi jakie im resort i związki naszykują - byleby tylko nie potracili swoich cennych przywilejów i zawartości szaf ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Choć może śmieją się, szydzą z eks-komandosa łysego jak kolano "Dziewula" z tym swoim Desert Eagle'em i "chorobą eksperta" - oni sami złapali jej zmutowaną odmianę, a udają wręcz coś przeciwnego :-P

#kijwmrowisko #wojna #bron #takaprawda #libertarianizm #libekcontent #nieprzyjacieleniewoli
wygolonylibek-97 - Największym problemem w dyskusji o dostępie do broni palnej w tymk...

źródło: temp_file2504687449902873382

Pobierz
  • 24
@wygolony_libek-97: serio chcesz, żeby pierwszy lepszy alkoholik ćwierćinteligent miał dostęp do broni?
Bardzo tu nagłaśniasz problem z dostępem, ale on nie jest większy niż zrobienie prawa jazdy. Też musisz zdać egzamin, a żeby jeździć autem to je zarejestrować. Dalszą papierologię tak, możnaby znacząco ułatwić, ale samo pozwolenie jest optymalne.
Co tam jest trudnego w tym dostępie?
@kasiknocheinmal prawo jazdy jako-tako NIE jest wyłączniem z prohibicji posiadania pojazdów mechanicznych której nie ma. Wniosek drukowany da się wypełnić na miejscu w lokalnym urzędzie, i nawet kategorie PJ nie wymagają szczególnych uzasadnień czy spowiadania się po co i dlaczego.

PJ jest do kitu w polszy, ale to przez spartolony system nadzoru nad egzaminatorami jazdy i nieżyciowymi wymaganiami powodującymi że "najpierw uczysz się aby zdać egzamin, a potem tak aby jeździć na
@wygolony_libek-97: powiedz mi co jest trudnego, bo dalej nie wiem. Papiery na policję wysyłasz epuapem, jak ci się nie chce ruszyć z domu.
Spełniasz wymagania (jak i na prawo jazdy, badania w sumie podobne, jedyny dodatek to psycholog i psychiatra), to dostajesz papier ¯\(ツ)/¯

Kurcze, masz pozwolenie? Bo jeśli masz, to nie wierzę, że sprawiło ci problem zrobienie go. Ci ze znajomych, którzy najgłośniej krzyczeli o problemach ze zrobieniem pozwolenia, to
@kasiknocheinmal Pozwolenie optymalne? XDDD chyba w czasach dawnych, gdy jeśli ktoś miał 5 sztuk broni to to już był jakiś wielki kolekcjoner czy inny wyborny selekcjoner wśród posiadaczy broni myśliwskiej.

Obecny system nie jest gotowy na naprawdę zwiększone zainteresowanie bronią i ułatwienie załatwiania spraw, bo by się paniom i panom w okienkach pieczątki w dłoniach łamały i całe pokoje tonęłyby w papierach ¯_(ツ)_/¯
@kasiknocheinmal chocby to jest trudnego, że cała procedura nadal nie zajmuje tego tygodnia i w granicach 1000 zł do ogarnięcia. Nadal trzeba poganiać pismo pismem - zamiast kupowania bezświstkowo i od ręki, bez łażenia w butach i odpytywania somsiadów, bez sztucznego rozdrabniania się na cele i rodzaje zamiast prostego sprawdzianu na strzelnicy i jednolitego katalogu.

Rzeczy do reform jest tyle, że to temat na zupełnie nową ustawę. A ci co przekonują że
@kasiknocheinmal wszystkimi? Z ich skumulowaną nawałnicą? Z tym że każdego petenta traktują jakby był z góry jakimś zbirem ze skręconą psychą który musi wykazywać organowi że nim nie jest?

Popularność broni czarnoprochowej też wskazuje na to że wymagań jest za dużo, i nie są w przystępnej formie...
"Amerykanizacja" to może i już wyświechtane i zadomowione jak na PL określenie, ale polskiej Republice Urzędniczej by się ta amerykanizacja naprawdę przydała ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

...tak do Praw Jazdy jak i do dokumentów na broń
@wygolony_libek-97: ale ty chyba nie wiesz jak to wygląda, jest kulturka, składasz papiery i tyle. Jak na prawo jazdy. Idź może spróbuj zrobić, a nie opowiadaj jakieś miejskie legendy. Mnie tak kiedyś straszono, że olaboga, to jest dla wybranych i znajomych komendantów. Tylko mówiły to osoby, których by lekarz nie puścił.
@kasiknocheinmal tak jasne, nic nie wiem i przez całe swoje życie żyłem pod kamieniem XD

"Kulturka" to może i też była w kolejkach po różne towary w czasach niedoboru, jednakże to że ludzie kulturalnie czekali w kolejkach NIE świadczy że gospodarka planowana była dobra

Broniarze nie lubią takiego Dziewula i jego eksperckiej choroby - choć sami już w pierwszym komentarzu traktują zwykłych szarych ludzi jak jakiś tępy zapijaczony motłoch, ktoremu nie można
@prewenaza : ode mnie dopytaj się co z uprawnieniami dla osób które chciałyby rekreacyjnie poużywać sb broni + mieć ją dorywczo do obrony domu czy gdyby czasem zdarzyły się jakieś pokazy/reko (oczywiście z zastrzeżeniem odpowiedzialności za jej rozładowanie czy ładowanie wył. ślepymi nabojami) :-*

A, no i lepiej nie pytać co z prawami nabytymi do tej broni czy ochroną prywatności danych jej posiadaczy w razie W ()