Wpis z mikrobloga

#mafsaustralia
Pytanie mam do wszystkich, którzy weszli w amerykański sezon mafs. Jak Wasze reakcje i odczucia? Już wcześniej pisałam, że mnie nie powaliła ta h’amerykańska edycja, ale to ze 3 lata temu było, może teraz jest lepiej?

I jeszcze taką ciekawostką z Wami się podzielę co do nowego australijskiego sezonu 11()

Bez spoilerów… obiecuję
….. do odcinka 12 włącznie jest dwóch typów z włosami do pasa. Tak bujnymi, gęstymi i długimi, że mało która kobita im może dorównać. ( mąż Muko z sezonu 10 może im piwo podawać) Czesanie koczków z użyciem gumek obszytych atlasem mają w małym palcu¯\(ツ)/¯i za chwilę dołączą do nich nowe pary w tym jeden fryzjer (lat 26) z długimi kudłami. I nie! Nie, żebym miała coś przeciw, ale czy teraz taka moda wśród młodych mężczyzn jest? Bo nie ogarniam tego trendu. Jak Wy to widzicie?
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rosalinea US jednak bardzo nudne i takie “stare”. Nowy sezon AU zapowiada się za to ciekawie :D Kolejna parka a la H&B, i jeszcze chłop-świr. A co do włosów, to akurat jeden to ma wybitnie niezadbane i spuszone hahaha
  • Odpowiedz
@Rosalinea Nic nie zdradzam, aleeee ciezkoooo :D To raczej rzucenie smaczka na zachętę hehe

A nie wiem jak reszta, ale ja jestem największą fanką to australijskich ekspertów :D I ostatnio dowiedziałam się, że John to były krykiecista - ciekawe połączenie sportowca a potem eksperta od związków :)
  • Odpowiedz
@Rosalinea: co do USA mam mieszane uczucia. Na początku za dużo pogaduszek z za dużą ilością ludzi. Po co ich aż tyle w studio? I po co tyle par wcześniejszych?
Od razu też było widać, że np. ostatnia para - koniara i gość od mieszkań - po prostu do siebie masakrycznie nie pasują. I to wszystko, co pisalam wcześniej.
Natomiast nawet - po części - podoba mi się, że pojechali
  • Odpowiedz
  • 0
@reggio: ja obecnie poza PL jestem i oglądam w TV, ale zaraz też do PL wracam i ogarnęłam kilka linków, które podobno w PL działają bez opłat i reklam. Wyślę Ci linki na priw, kilka osób stąd potwierdziło mi, że hulają bez przeszkód
  • Odpowiedz
  • 3
@MajaF1: bardzo Cię przepraszam, ale je nie oglądam tej edycji i nie bardzo wiem o czym mowa. Bardziej oczekuję Waszych opinii, żeby samą siebie zmobilizować do oglądania tego
”czegoś”
Szczerze!?!?….. nie lubię amerykańskiej edycji tego programu. Nie wiem, co musiałoby się stać, żebym się do tego „czegoś” przekonała
  • Odpowiedz
  • 1
@agamp: jak oglądasz na Dailymotion, to ściągnij sobie apkę ( jest darmowa) nie będziesz miała reklam, a na priw wysyłam Ci link, w którym odcinki pokazują się szybciej niż na "Daily" i podobno w lepszej jakości są.
  • Odpowiedz
@Rosalinea: Ja też poprosze link do 11 edycji.

Co do amerykańskiej, ja sobie odpuściłam, w sensie przeklikałam te pierwsze odcinki, ale z zapowiedzi następnego moze sie bedzie cos ciekawego działo, trudno w tej chwili wyrokować, ale ja tez jednak jestem zdecydowanie za australijska formułą.
  • Odpowiedz
  • 2
@Adriabba: To stare dzieje, zanim jeszcze stał się tak bardzo rozchwytywaną gwiazdą TV, ale związana z pierwszymi edycjami mafs. Pierwszy lepszy z brzegu artykuł Ci wklejam, ale jak pogrzebiesz w internecie, pewnie coś więcej znajdziesz. I tak cały ten szum udało mu się obrócić w coś, co mu przyniosło popularność i sławę. https://www.news.com.au/entertainment/tv/reality-tv/married-at-first-sight/mafs-relationship-experts-are-in-the-firing-line/news-story/9451944e929b27e856fd0ed5c3b14147
  • Odpowiedz