Wpis z mikrobloga

Mikrki z #krakow podpowiedzcie co 2 stare grzyby lvl40 moga robic jutro u Was w miescie?

Niespodziewanie wypadl mi wyjazd do Waszego pieknego miasta. Biore Stara i jedziemy uzyc troche zycia. Nie zabieramy kaszjojadow. Wynajelismy sobie juz bzykopalac w centrum i mamy zamiar isc na miasto i sie rozerwac troche jakbys znow mieli ~25 lat i byli na studiach.

Dajcie rekomendacje gdzie uderzyc na bary, co w ciagu dnia porobic

Na tym wyjezdzie nie interesuja nas opery, powazne muzea czy stale landmarki w Krakowie. Te juz w wiekszosci widzielismy po kilka razy.
Chcemy muzeum gier odbiedzic, pinbali, wypic drinka (albo piec), zrobic jakis bar crawl a pozniej #!$%@? kielbaske z Nyski. ( ͡ ͜ʖ ͡)

Jestesmy wiesniaki z malego miasta wiec nie jest trudno nam zaimponowac.

Bedziemy od jutra poludnia do piatku popoludnia. Dzieje sie cos ciekawego? Koncert jakis?

Jak w Krakowie jakas hala z zarciem jak Koszyki w Warszawie? Albo jakis nocny market?

#pytanie #turystyka
  • 14
  • 0
@zielony_goblin: @marcel_pijak Dziekuje Panowie!

Jest tam gdzies muzyka na zywo jakas? najlepiej rockowa ?Czy juz za duzo bym chcial?

A co byscie zarekomendowali na jutrzejsze popoludnie i piatkowe poludnie? Oprocz chlania. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pinballe jakies mamy w planie. Planszowki moze. Jakies fajne, niszowe kino? Ogrod jakis botaniczny?

Nie wiem. Pomozcie. Postawie jutro szklanke jak cos.

Szkoda,ze zimna, bo tak to chetnie jakis plener - beach
@bigger2: Muzyka na żywo, to imo najlepsze w "Harris Piano Jazz Bar", ale to z kolei Rynek, lub jeszcze "U Muniaka"

Google podpowiada jeszcze Chicago Live Music, ale tam nie byłem. Z opisu brzmi dobrze.
Planszówki to raz byłem w Hexie ale nie kręci mnie ta forma rozrywki (Hexa masz w środku drogi między Rynkiem a Kazikiem)
@bigger2: @bigger2 planszowki i piwo kraftowe to Domówka Cafe na Kazimierzu.

A może jakiś escape room sobie jeszcze ogarnięcie?

Koło forum jest balon skad mozecie podziwiać panoramę miasta, dziś była piękna pogoda. Może się utrzyma!

Może zachód słońca na Kopcu Kraka?

Na Kazimierzu ciekawie wygląda też ukryty bar William Rabbit. Nie byłem, ale widziałem na insta i mi się podobało.

Do zjedzenia polecam jeszcze żeberka i steki w Rzeźni (jedna na
@bigger2 w czwartkowy wieczór warto wpaść na miasteczko AGH. Gwarantuje że poczujecie się jak byście mieli 25lat ( ͡º ͜ʖ͡º)

chociaż aktualnie studenciaki to mentalnie 15latkowie...