Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jako, że na tagu siedzi wielu ekspertów chciałabym poznać Wasze opinie w jednym temacie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mój chłopak wziął kredyt 2% na mieszkanie w którym docelowo będziemy mieszkać. Mieszkanie jest pod Warszawą i tam też się przeprowadzimy z Trójmiasta. Ja niestety nie zdążyłam się załapać, żeby kupić coś sensownego i z drugiej strony nie wiedziałam gdzie mnie życie poniesie. Kredyt będzie płacił on. Teraz zastanawiam się nad kupnem czegoś swojego jako swoje zabezpieczenie. Mam 70 tys oszczędności, pracę zdalną + JDG w innej branży. Co zrobilibyście na moim miejscu?
1. Jak wejdzie kredyt 1,5% kupienie czegoś teraz w powiatowym blisko wojewódzkiego w rodzinnych stronach (na południu) bez ruszania oszczędności (mieszkanie mogłoby być wynajęte lub mógłby mieszkać tam mój brat lub mama).
2. Zainwestowanie kasy w coś innego, dozbieranie i trzymanie na wypadek ewentualnego rozstania, żeby nie zostać bez niczego.
3. Inna opcja - proszę o propozycje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dodam, że nie zależy mi na mieszkaniu w wojewódzkim czy blisko Warszawy. Nie lubię tłumów. Miasto 100-200 tys mieszkańców mnie zadowala, byle było blisko gór, fajne trasy rowerowe w okolicy i ładne widoczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#nieruchomosci #kredyt



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4