Wpis z mikrobloga

@Stalionnn: promocja to promocja, w PL też czasami można dostać coś w fajnej cenie bo promka. Dystrybucja może i ta sama, ale na marżę mają też wpływ inne czynniki, chociażby konkurencja. Dalej, czemu w PL mamy towary później po premierze? UK jest zazwyczaj pierwsze, potem FR i DE, czasami nawet CZ są przed nami. Nie dopatruje się tutaj spisku, a raczej kalkulację, kto i ile kupi, i jeśli w PL można
@pluktrux do tej pory się zastanawiam czemu mam nie porównywać cen za granicą xD jak ktoś nie wraca do kraju i tam mieszka to może mieć #!$%@? na ceny, ale folkszdojcz, który mieszka 500km od granicy Polski powie, że tylko "Cebulak" przelicza złotówki na euro, ponieważ sam tam zakupów nie zrobi, bo za daleko xD i idąc tych debili przykładem to Niemcy, Słowacy i Czesi robią sobie u nas zakupy dla jaj,