Wpis z mikrobloga

@R_O_T_T_E_N: to ze bez jaj nikt nie wymyślił jeszcze gier mobilnych które by się do czegoś nadawały pomimo 15 lat istnienia smartfonów na rynku, dużej mocy obliczeniowej, niemal idealnie jednakowego kontrolera w kieszeniach miliardów ludzi to jest szok xd
  • Odpowiedz
@R_O_T_T_E_N gra mobilna ma być prosta i nie wymagać myślenia, taka żebyś ja włączył w trakcie jazdy zbiorkomem i zabił te 30 min trasy w swoim smutnym życiu. Do tego ma mieć mikropłatności zaraz po przejściu prostego intro. Mordo to tylko 3 zł za 50 kryształów pozwalających ci grać dodatkowe 15 min dziennie. No nie kupisz? Kuuuup
  • Odpowiedz
to ze bez jaj nikt nie wymyślił jeszcze gier mobilnych które by się do czegoś nadawały pomimo 15 lat istnienia smartfonów na rynku, dużej mocy obliczeniowej, niemal idealnie jednakowego kontrolera w kieszeniach miliardów ludzi to jest szok xd


@jamajskikanion: Podziękujmy monopolistom Google i Apple (zwłaszcza ten pierwszy) którzy nie muszą konkurować jakością z innymi firmami więc ich sklepy stały się apkami do dojenia frajerów.

Nintendo Switch, Steam deck i inne
  • Odpowiedz
@R_O_T_T_E_N: na telefony jest mnóstwo świetnych dużych i małych gier które nie są kryształkami. Oczywiście musimy telefon potraktować jako platformę do grania jak ja to robię i mam netflixa gry i google pass i jest w co grać. Ktoś to wchodzi w google Play i szuka darmowej gry i jest zawiedziony, to moim zdaniem jest nieświadomy jak wyglądają płatne gry.
  • Odpowiedz
@jamajskikanion: Obecne smartfony są mocniejsze od Playstation2. Daje do myślenia.
Można pobrać RetroArch, czyli zestaw emulatorów, niestety do emulatory, więc nie ma mowy o emulowaniu PS2, ale PSX czy N64 działa zaskakująco dobrze
  • Odpowiedz
@Rustyyyy: Tak było 10 lat temu. Dzisiaj telefony radzą sobie już bez problemu z szóstą generacją konsol: PS2/Xbox/Gamecube. Tylko tutaj sterowanie stało się tak rozbudowane, że bez pada nie podchodź
  • Odpowiedz