Wpis z mikrobloga

@wieszjo: ustawiona akcja 100%. Nawet podkładkę sobie zwyrol zrobił, żeby to uwiarygodnić. Mianowicie - kilka dni temu w drugim odcinku zgrzytu z kasix, powiedziała ona, że wardega sie kiedys zatrzymal na drodze i zabrał jakiegoś losowego psa z drogi do auta i zawiozła do weterynarza czy tam schroniska. Spóźnili sie przez to godzine czy dwie. Jaki on jest dobroduszny...