[Djuk94]

To jest jeden z najpopularniejszych dietetyków w Polsce i mówi coś takiego, tego typu dietetycy tak samo kilka lat temu nawoływali do 5 posiłków dziennie, a teraz gadają kolejne bzdury..

Więc skąd on wie, że mięso czerwone jest rakotwórcze, otóż WHO udostępniła te informacje, na podstawie 15 albo 25 letniego badania, do którego brali osoby zdrowe do grupy niejedzących mięsa czerwonego i niezdrowe do grup jedzących mięso czerwone, oczywiście próba była gigantyczna, więc nie sprawdzali ich stanu zdrowia, osoby z tych grup mogły mieć ukryte choroby. Kolejna kwestia, osoby niejedzące czerwonego mięsa to często wegetarianie/weganie, osoby dbające o zdrowie (bo niejedzenie czerwonego mięsa to często świadomy wybór), więc takie osoby cechowały się średnio a) mniejszą masą ciała b) większą aktywnością fizyczną c) mniejszym spożyciem alkoholu i rzadziej palili papierosy. Nazywamy tego typu badanie badaniem epidemiologicznym, czyli nie mającym żadnej wartości naukowej, naukowcy robią tego typu badania zazwyczaj, dla wyższych celów jak tutaj, czy też po to, aby narobić sobie punkcików. Dlatego polecam podchodzić krytycznie do badań typu ,,osoby jedzące to chorują x rzadziej" ,,ten produkt zwiększa ryzyko raka o x%" itp. Bo najczęściej jest to skorelowane z wagą czy też wiekiem, im niższa mediana wieku badanych czy też im niższa średnia masa ciała tym ta grupa cieszy się dłuższym zdrowiem, to jest właśnie panaceum na tą całą pseudonaukową głupotę, którą karmią nas pseudonaukowcy, udowadniając coś, czego w normalnych warunkach udowodnić się nie da, a na zwierzętach, które krócej żyją też nigdy nie wychodzi, chyba, że utuczy się jedną grupę bardziej od drugiej.
#dieta #zdrowie