Wpis z mikrobloga

#coolstory Jutro mam urodziny (to znaczy za godzinę niecałą), dziś w firmie, mój dyrektor najwyższy stanowiskiem z najwyższych przyjechał, popatrzył i jako do jedynego powiedział: "jesteś jutro?" i kurde, po co mu ta informacja, wszystko mam załatwione i rozliczone, zwolnić mnie nie zwolni. I tylko sobie myślę, bo ostatnio zarobiłem dla firmy dużo pieniędzy i mam nadzieje, że nie przyjdzie złożyć mi życzeń albo dac jakiegoś prezentu bo wtedy wszyscy w robocie dowiedzą się, że mam urodziny i będą składać żenujące, wymuszone życzenia a ja specjalnie chciałem zataić ten fakt. #sadstory Nie jestem jakimś nolifem, bo lubie przyjęcia ale lubie je w gronie znajomych, narzeczonej i rodziny. Co myśleć?
  • 3
@gadu-gadu: ps. zablokowałem nawet fejsa, żeby życzenia nie były widoczne żeby potem w robocie nikt nie mówił: "czemu nic nie powiedziałeś, że masz urodziny?" lubie moich znajomych z pracy ale niecierpie składania wymuszonych zyczeń i przyjmowania ich ze sztucznym uśmiechem i "hehe, no tak, kolejne wymuszone życzenia z dupy, kolejne urodziny bla bla bla fajnie sie trzymam, sport, basen, czuje sie młodo, realizuje, fajnie" Gówno prawda :)