Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dobry wieczór. Na pewno wszyscy się domyślają, jaki jest powód, mojej wieczornej relacji. Starałem się to wszystko jakoś k---a przetrawić, ale no jakoś tak k---a nie mogę. Zacznę może troszeczkę od d--y strony. Dostaje mnóstwo, wiadomości, dzwonią do mnie ludzie, przesyłają mi jakieś k---a, urwyki, tego co ten k---a p--------y zefil, z----l w mordę j----y Popek k---a zrobił. I teraz się zastanawiam, rycerze k---a i rycerki, dlaczego z was k---a nikt, się nie wysprzęgli, nie przerobi z tą k---ą, nie pociśnie z nim, tylko znów szukacie k---a, kogoś kto zrobi to za was, bo co, bo boicie się, że wam wasze k---a, social media poblokują, bo się osraliśta, bo tacy jesteście k---a, empatycznie nastawieni do zwierząt, na tym polega wasza pomoc, zwalić k---a na kogo innego? Nie piszcie k---a do mnie i nie wysyłajcie mi takich rzeczy, bo w kutasie to mam, ja wiem co mam zrobić i wiem, co zrobię i nie musicie mi k---a mówić, co wy byście porobili, to jedźcie k---a i zróbcie, rycerze k---a, bohaterowie. A ty k---a ty zefilu, zoofilu j----y, ciesz się tylko, że jak cie tu k---o miałem pod nożem, to żeś k---o wyszedł stąd, o własnych siłach, ty zoofilu z------y. Dziękuj temu, kto cię mi wpakował na garba. K---a p-----------u j----y, ty k---a patusie. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że wzięli taką k---ę na ambasadora, federacji sportu, walki jednego z najcięższych, gdzie walczą k---a gladiatorzy, gdzie walczą naprawdę wojownicy, gdzie k---a większość z nich ma psy i co k---o, naćpała byś się j----a i zrobiła to samo, ty k---a zoofilu j----y, ty cfelem jesteś rozumiesz, jesteś zwykłym cfelem k---a, tak jak p-----l k---a zoofilu z------y. Mam nadzieję, że całe środowisko cie k---a wykpie, a kto cie będzie spotykał na mieście, to ci na ryj k---o nachara i z tobą przerobi, że cię k---a odwołają ci wszystkie k---o koncerty, a jak się gdzieś pojawisz, to cie rozjebią, mam takie k---a marzenie, marzenie mam takie, życzę ci k---o żebyś zdechła, żebyś nie ogarnął tego wszystkiego, żebyś się k---a powiesił, albo sobie żyły podciął k---a, takie mam marzenie, ty j----y k---a zoofilu nie. I ty się k---o, wozisz z chłopakami, z wojownikami, k---a na obozy jeździsz, a oni k---a nie mają pojęcia, że mają zoofila j------o, w swoim k---a otoczeniu. Mam nadzieję, że przerobią z tobą k---a wszyscy i cię k---o pognają, j----y patusie. Wiesz k---o gdzie mieszkam. Możesz przyjechać, jak czujesz się urażony, j----a szmato. Albo mnie spotkać k---a w polsce jak będę. Albo jak przyjeżdżasz do mojego miasta, k---o to się dowiem i nie będziesz musiał mnie, szukać j----y zoofilu, rozumiesz degeneracie p--------y, jesteś k---a niżej niż g---o. Mam nadzieję, że wyjebią cię, ze wszystkich k---a kontraktów, ze wszystkich k---a tych koncertów, bo ten kto będzie z tobą współpracował, współpracuje ze z------m zoofilem, rozumiesz ty k---o. A właściciel psów k---a, co to zrobiłeś, powinien cię r----------ć rozumiesz, a jeżeli tego nie zrobi, to znaczy, że też jest zoofilem, tak jak ty. I nie piszcie k---a, nigdy do mnie rycerze i rycerki, widziałeś to, jestem wstrząśnięty, wstrząśnięta, wypowiedz się, to się k---a wypowiedziałem, na temat k---a zoofila. I teraz jak, gdzieś nie daj, co dasz k---o koncert, a ludzie będą skakać, to znaczy, że skaczą, bo p---ę drze do nich k---a z----l. No miałem cię k---o w garści nie, miałem cię k---o w garści, to płakałaś mi j----a, rzygałaś mi k---o po ścianach i płakałaś mi i skamlałaś mi, ja nie dam rady, ja się boję, mało k---a łóżka mi nie oszczałaś, ty pedofilu z------y, ty k---o. Tylko takie słowa się cisną k---a, na, na usta, patrząc k---a i ty jesteś wzorem k---o dla młodzieży? No tylko czekać, aż się następny z----l k---a ujawni. Walczymy z tym k---a, a tu taka k---a szmata się k---a wysprzęgla i przepraszam, yyy, bo jestem przećpany, a może ty się w ogóle k---a, lubisz kutasami bawić, to jedź k---a i się baw do Dubaju, taką piosenkę nagrałeś piękną i jedź się baw kutasami k---a, może ciebie w mordę ktoś wypie, ty k---o cwelu, zoofilu j----y, żebyś k---o zdechł, tego ci życzę.
#famemma