Wpis z mikrobloga

Jak myślicie jakie jest prawdopodobieństwo że roSSja zaatakuje kraje bałtyckie albo nas? Przygotowujecie się jakoś na taką ewentualność?

Moje przygotowania i plany:
- w końcu wyrobiłem paszport (ale i tak wiadmo że żaden kraj EU/Nato nie będzie bezpieczny)
- kupiłem ładowarkę solarną/latarki/filtry do wody/dobre buty trekkingowe/jakieś zestawy survivalowe
- połowę oszczędności zamieniłem w BTC/USDC/ETH/fizyczne złoto
- kupiłem noktowizor

Jakieś inne rady? Wiadomo że najgorszy scenariusz raczej się nie spełni ale lepiej być przygotowanym niż nie. P0lka sobie wyjedzie do hiszpani żeby skakać po kutangach #mokebe a chłopa będą chcieli wysłać na rzeź pod jakąś wiochą na podlasiu o której wcześniej nie wiedział

#ukraina #wojna #rosja #survival #przegryw
  • 16
@Viado: z rad to nie martwić się na zaś, bo co będzie to będzie i nic nie poradzimy ( ͡° ͜ʖ ͡°) też mam zestawy survivalowe, mieszkam 80km od granicy i chyba najlepiej właśnie tak, blisko granicy mieszkać, to w razie czego szybko uciec można, byle zanim się zacznie, bo wtedy to już nie będą wypuszczać, jakby już się wojska pod granicą zaczęły zbierać, to kilka dni
@Viado: duże są szanse. Zwłaszcza atak na kraje Bałtyckie, w których mieszkają Rosjanie np Lotwa.
Też przymierzam się do rozpoczęcia kupowania akcesoriów do "plecaka przetrwania"
@Viado: duze ze zaatakuje panstwa baltyuckie i to tam poslemy armie by ich zatrzymac zanim do nas dotra.

Z sensownych przygotowan to podstawowa dbalosc o kondycje. Poelcam kazdemu. Szkoelnie wojskowe w razie wojny bedize przyspiesozne do 6-8 tygodni. Naucza strzelac i dzialac w ramach druzyny i plutonu, czesc poborowych obslugi baridzej zaawansowanego uzbrojenia. Ale kondycji sie tak szybko nie wyrobi.
@Viado: Teraz jest znikome, ale za 3-4 lata i dalej z roku na rok coraz wyższe będzie. Nic Ci nie dadzą takie przygotowywania. Wojny nie zaczynają się też zwykle nagle, najpierw są miesiące i tygodnie koncentracji wojska, robi się głośno wśród ekspertów o możliwości eskalacji itp. O nadchodzącej wojnie i możliwym ataku Rosji na Ukrainę wiadomo było już latem 2021, a pewne to było już pod koniec grudnia. Pamiętam, że np.
@Viado określi swoje siły to zdecyduje. Gdy będzie cień że miała by przewage, skorzysta. Regularnie podbija inne narody to czemu by zachód nie próbowała by zdobyć...¯_(ツ)_/¯
@Viado: moim zdaniem za dużo zmiennych, nikt nie ma szklanej kuli. Tak jak niektórzy pisali, na ten moment szanse zerowe, w kontekście najbliższych lat wszystko zależy od rozwoju sytuacji i to nie tylko w naszym regionie, ale w zasadzie w wielu miejscach na świecie.
Jak myślicie jakie jest prawdopodobieństwo że roSSja zaatakuje kraje bałtyckie albo nas? Przygotowujecie się jakoś na taką ewentualność?


@Viado: 1. spore, moga cala Europe do Hiszpanii dosc szybko zajac
2. znam rosyjski i mam kontakty i potrzebna im wiedze
a chłopa będą chcieli wysłać na rzeź pod jakąś wiochą na podlasiu o której wcześniej nie wiedział


@Viado: na podlasiu?
człowieku kto tu będzie walczył - wojsko mówi że pierwsi jadą prędzej niż ty
raczej bałbym się naszego wojska uciekającego + uzbrojeni nie jak ty