Wpis z mikrobloga

@jakismadrynickpolacinsku: kompleksu nie mają, jedyne co, to zupełnie nie umieją zrozumieć, że w dużym mieście wypłata na poziomie 7k na rękę, to właściwie minimum, żeby jakoś wyżyć. Wujek z ciotką od zawsze pracowali za najniższą albo jej okolice, a do tego mieli co roku kilka ton ziemniaków na handel. Dali radę z tego wybudować solidna chałupę na 300m2 i wychować i wykształcić 5 dzieci. Ogólnie bardzo szczęśliwe życie i kochająca się