Wpis z mikrobloga

Chcę w mieszkaniu pociągnąć skrętkę po podłodze. W tej samej bruździe (i prawdopodobnie peszlu), na odcinku kilku metrów, będą szły dwa przewody: jeden zasilający klimatyzacje a drugi rolety zewnętrzne. Czy w takiej sytuacji lepiej użyć skrętki ekranowanej (F/UTP) czy zwykła nieekranowana wystarczy?

Skrętki będą podłączone do patchpanelu który będzie w szafie rack więc nie powinno być problemu z uziemieniem. Czy zarobienie skrętki ekranowanej jest trudniejsze niż nieekranowanej? Nigdy tego nie robiłem a wiem, że źle podłączona będzie gorzej działać niż gdyby ekranu w ogóle nie było.

#sieci #siecikomputerowe #internet #komputery #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pytanie #remontujzwykopem #sieci
  • 8
  • Odpowiedz
  • 1
@MeS_ nie jest trudniejsze, po prostu jedna rzecz więcej do połączenia - ekran z metalową RJtką.

Dowolnym testerem, a Nawet miernikiem później sprawdzisz czy jest ciągłe połączenie.

Aha, no i ważna rzecz - jak puszczam kable w trudno dostępnych miejscach, tym bardziej jak nie ma. Wolnego peszla w tym samym ciągu to zawsze puszczam minimum dwa ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@MeS_: Zależy od długości. Ale w mieszkaniu pewnie odległości niewielkie. Ja mam 12m i nawet na skrętce 5e bez uziemienia testowałem 10Gbit i chodziło.
  • Odpowiedz
@MeS_: nie ma ryzyka przebicia, nie ma zakłóceń elektromagnetycznych.. bez wystarczy. Ekranowany zwykle będzie sztywniejszy, przez co bardziej kłopotliwy przy układaniu "w domu" (promienie gięcia itd).
  • Odpowiedz
@MeS_: połóż zwykłą, do 30m nawet norma branżowa dopuszcza. Ekranowaną musiałbyś uziemić, musiałbyś to zrobić dobrze, szkoda zachodu.
  • Odpowiedz
  • 1
@MeS_ zwykła kat 6 wystarczy w zupełności, jak się robi FTP to żeby to miało sens musi iść do uziemionego patch panela
  • Odpowiedz