[pod_sloncem_szatana]

Dr. Moreau : Have you forgotten the house of pain?
Sayer of the Law : You! You made us in the house of pain! You made us... things! Not men! Not beasts! Part man... part beast! Things!

Niezwykle ekspresyjna, kulminacyjna scena konfrontacji między doktorem Moreau a stworzonymi przez niego bestiami, czy też rzeczami, jak możemy usłyszeć. W roli dr. Moreau wybitny aktor Charles Laughton (bez wątpienia najlepszy w tym filmie), zdobywca Oscara za główną rolę w „Prywatnym życiu Henryka VIII” i m.in. odtwórca roli Krzysztofa Kononowicza w „Dzwonniku z Notre Dame”, a naprzeciw niego Bela Lugosi, którego nie sposób poznać przez bujny zarost całej twarzy i czoła. „Island of Lost Souls” z 1932 r., u nas znany jako „Wyspa doktora Moreau”, w wielu krajach był zbanowany, a to przez niepokojące sugestie seksu międzygatunkowego, brutalizm, naturalizm, generalnie dość ciężki klimat i duszną atmosferę. Nie ma tu oczywiście uzewnętrznionej makabry i gore, bo to nie te czasy, ale między wierszami (scenami) wiele jest powiedziane. Wells, którego książka stanowiła podstawę filmu, krytykował go mocno za zbanalizowanie utworu, niektórzy krytycy też mu to i owo zarzucali, ale generalnie dzieło wyreżyserowane przez Erle C. Kentona zbierało dobre recenzje, a po latach uchodzi za jeden z klasyków gatunku. Mnie się podobało. Jest na CDA. Jakość nie rozpieszcza (ja oglądałem w tej samej), ale da się obejrzeć.

#film #horror #filmy #filmoweimpresje #szatanskieobrazki

[pod_sloncem_szatana]

Co za mendy, 45-sekundowy klip z filmu sprzed prawie 100 lat mi zablokowali.