Wpis z mikrobloga

@Piotr_Rupik: Widocznie doszli do wniosku że w Polsce brakuje autorytetu "Panów". Może dlatego że YT zagarnęły dzieciaki, reszta sama coś usiłuje robić, potem napisać książkę i tak się wypala, autorytety typu Wojewódzki się zbłaźniły a jesli ktokolwiek chciał być głosem pokolenia to wybrał np. patologie, jak Wardega.
Wbrew pozorom jest nisza a wielu emerytów ogląda YT częściej niż telewizor.

Ludzie sa już tak znudzeni brakiem contentu że oglądają patostremy albo sejm,