Wpis z mikrobloga

czesc mirki, zalalem sasiada z dolu - z pralki wyskoczyl (nie wiem jak to sie stalo) wezyk z odplywu wody. Sasiad ma mokry sufit. Mam ubezpieczenie mieszkania + OC W zyciu prywatnym w GENERALI. Czytalem, zarowno na wykopie jak i internecie, ze oni lubia sie migac i nie chca placic. Wszyscy wskazuja, ze latwiej jest z razacym niedbalstwem, analizuje swoje OWU i chyba na to samo wychodzi. "Ubezpieczeniem objęte są szkody wyrządzone na skutek rażącego niedbalstwa.". Ktos mial doswiadczenie z zglaszaniem tego? Jakies porady> Bardzo dziekuje :) #prawo #zalanie #ubezpieczenie
  • 3
@Njeworski najlepiej spytać swojego agenta on będzie wiedział jakie masz ubezpieczenie i co się pod nie łapie ale nie widziałem od chyba 7 lat żeby jakaś firma robiła problemy z wężykami od pralki.
no wlasnie nie odbiera od wczoraj, a sasiad chce dzis oswiadczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko, ze ten wezyk wyskoczyl de facto sam, zastanawiam sie czy nie wskazac na razace niedbalstwo w postaci takiej, ze ja go blednie wlozylem - eh :( dzieki