Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja nie mam niczego? Nie mogę znaleźć żadnej pracy, nie chcą mnie nigdzie, nawet w marketach budowlanych, nie stać mnie na nic bo nie pracuję. Mieszkam z rodzicami bo nie stać mnie na wyprowadzkę, jeżdżę 25-letnim Renault Megane który już zeżarła rdza i nie przejdzie następnego przeglądu w tym roku a na jego naprawę mnie nie stać, mój 5-letni telefon też już się sypie a na nowy mnie nie stać, w pokoju mam podartą wykładzinę, źle pomalowane ściany, drewniane okna pamiętające Gierka i meble z 2005 roku, na remont pokoju mnie nie stać. Noszę ubrania które dostałem od wujków i babć, jedyne co mam nowe to koszulka kupiona za 20 zł ostatnio i czapka z wielkiej orkiestry za 15 zł. Nigdy nie zamówiłem pizzy bo mnie nie stać, nigdy nie wyszedłem do restauracji, raz w życiu byłem na wakacjach nad #!$%@? polskim morzem 8 lat temu i już na więcej mnie nie stać. Odczuwam niesamowitą frustrację z tego powodu jak widzę jak inni mają nowe domy, auta za setki tysięcy, dobre prace a ja ze swoim aspergerem i debilizmem do końca życia będę tak gnił pewnie. Over dla chłopa.
#przegryw
  • 30
  • Odpowiedz
@biedakwsiowy: jedz za granicę do roboty, tam wezmą każdego, większość agencji nawet nie potrzebuje języka (ale jeśli cośtam ogarniasz po ang czy niemiecku to +) jak jesteś toporny intelektualnie to wezmą Cię do najprostszej roboty typu układanie kartonów na palecie czy coś i zaraz będzie Cię stać na co chcesz. Agencja wszystko za Ciebie załatwia, formalności, ubezpieczenia, kwatery, nawet po Ciebie przyjedzie pod dom i odwiezie z powrotem. Trzeba tylko
  • Odpowiedz
@biedakwsiowy: mam bardzo podobnie - po 11 latach firma w której pracowałem została zlikwidowana a ja od pół roku nie mogę znalexć pracy za więcej niż minimalna krajowa. Banki, biura, nikt się nie odzywa. Szukam pracy zdalnej nawet w jakimś gówno supporcie, wysyłam cv i nic. Tez gniję z rodzicami jako 30 latek, mimo oszczędności nie stać mnie na wyprowadzkę czy kupno mieszkania. Deprecha mnie dobija, bo nawet nie mogę
  • Odpowiedz
@biedakwsiowy: nie kumam wielu komentujących, którzy twierdzą, że do niektórych prac każdego biorą. Chyba dawno pracy nie szukali.

Doskonale wiem na swoim przykładzie, że OP nie kłamie i bardzo ciężko jest dzisiaj pracę znaleźć. Do mnie też się nie odzywają nawet z Lidla czy mc Donalda. Łatwiej mi było dostać pracę biurowa w korpo w moim mieście niż dostać się do #!$%@? biedronki na magazyn.

I to nie jest kwestia
  • Odpowiedz
@biedakwsiowy: jeszcze dodam dla OPa, bo może nie próbował. 1) wykorzystuj kilka portali do szukania pracy: olx, indeed, pracuj, LinkedIn, grupy FB, 2) możesz przejrzeć oferty w centralnej bazie ofert pracy, 3) gdy uważasz to za odpowiednie, możesz też oddzwaniać na ogłoszenia (niektórzy nie czytają nawet tych CV, bo preferują kontakt telefoniczny), 4) możesz próbować kontaktować się z pracodawcami przez email, i w ten sposób aplikować
  • Odpowiedz
@biedakwsiowy: Jeśli nie wkręcasz to chciałbym zobaczyć Twój kanał na youtube. Pokaż jak wygląda Twoje życie i otoczenie (nie musisz pokazywać twarzy, adresu, rodziny itp.)

Załóż zrzutkę na się pomaga na 100zł, daj znać na wykopie, że to na wychodzenie z przegrywu i kup za to podkład, farbę i wałek i wzorując się na mario budowlańcu pokaż jak malujesz wnętrze pokoju.

Jak wykonasz questa i ludzie zobaczą, że jesteś wiarygodny to zrób kolejną zrzutkę na 200zł na odtłuszczacz, szpachlę i/lub żywicę, taśmę oraz lakier (po taniości - może jakiś mirek wyśle Ci paczkę) i nagraj jak łatasz swoją
  • Odpowiedz