Wpis z mikrobloga

PRZEPRASZAM BARDZO, ale NIGDY mi się ta wasza matematyka obowiązkowa na maturze nie przydała. Dosłownie zawsze płaciłem komuś by mi coś policzył co wykracza poza proste działania. Giertych to największy rak w historii polski i uwalił masę osób. Nawet lekarze których znam na typa klną bo im to do niczego nie było potrzebne

#polityka #sejm #bekazpisu
  • 11
@czasnawybory666: 30% z podstawowej matematyki jest banalne. Moja siostra nic nie umie z matematyki, dokształcałem ją z tego. Wiedza, jak wygląda wykres funkcji y=x doprowadził ją do płaczu. Zdała na jakies 60-70%. Jeżeli ktoś #!$%@? matematykę, to jest a) jego wina, że jest debilem, żeby nie ogarnąc kilku wzorów, albo PRZEPISYWANIA wzorów z tabeli wzorów albo b) nie nadaje się do funkcjonowania w społeczeństwie.
@czasnawybory666: to bez znaczenia bo żeby nie dać rady zdać podstawowej matmy to trzeba być mega nieogarem xD

Nawet jeśli się później nie przyda to przynajmniej ładnie odsiewa największych nieogarów i tumanów.
@czasnawybory666: rozumiem #!$%@?ć giertycha za mundurki, za betonowanie pruskiego modelu szkoły, za zamykanie się na młodzież i ich potrzeby wyrażania siebie ale #!$%@? za maturę z matmy? XD
PRZEPRASZAM BARDZO, ale NIGDY mi się ta wasza matematyka obowiązkowa na maturze nie przydała


@czasnawybory666: widzisz, a ja korzystam z niej dość często, i to zarówno w pracy (na razie podczas kursy na ultradźwiękowca) jak i przy hobby (chociażby druk 3d).

Dosłownie zawsze płaciłem komuś by mi coś policzył co wykracza poza proste działania


@czasnawybory666: przecież matematyka ma maturze nie wykracza poza proste działania... Przecież najtrudniejsze co tam jest to
@Niebadzksieciem: Panie, u nas świeży magistrzy inżynierowie, którzy zasili nasze szeregi na dziale, mają problemy z liczeniem powierzchni i objętości podstawowych figur i brył geometrycznych.

Dyplomy to oni chyba w chipsach znaleźli, bo załamać się można patrząc jak taki siłuje się 2 godziny z objętością sześcianu ()
@Niebadzksieciem: Jak kazałem takiemu obliczyć wagę takiej kostki, bo potrzebna była próbka, oraz narysować do tego rysunek techniczny (zrzutowany sześcian to po prostu na kartce 3 kwadraty) to przez moment myślałem, że sobie ze mnie jaja robi.
@ChochlikLucek: w sensie na podstawie gęstości materiału nie umiał przemnozyc wagi? Ło panie... Nie mówiąc o tym, że za moich czasów (jestem rocznik 1993) to podstawy rysunku technicznego były w podstawówce...

zrzutowany sześcian to po prostu na kartce 3 kwadraty


@ChochlikLucek: szczerze mówiąc to wystarczyły by nawet dwa, trzeci rzut w przypadlu tak prostych brył nie jest potrzebny, bo niejako wynika już z dwóch poprzednich. Przynajmniej mnie tak uczyli, że