Wpis z mikrobloga

Gdy pacjent wzywa, moim honorem jest opieka nad żulem.*

Dali mi na salę żula z zapaleniem płuc oraz majaczeniem alkoholowym. Przyszedł cały zawszawiony, dopiero po przyjęciu na oddział i moja sale(sic!) go umyli.
Całą noc darł #!$%@? i #!$%@?ł do ludzi którzy nie istnieją. Jestem na gastrologi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

*Zdaje sobie sprawę, że problem jest systemowy i nie zależy od lekarzy. Wpis ma charakter humorystyczny.
#szpital #zdrowie #nfz
Piastan - Gdy pacjent wzywa, moim honorem jest opieka nad żulem.*

Dali mi na salę żu...

źródło: 1000005569

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
@Piastan: a ja k...a od kilku tygodni nie mogę zapisać się do specjalisty na NFZ, no bo wiadomo prywatnie to nawet dziś na 7:45 ;). może trzeba zacząć chlać i srać pod siebie?
Czy jako lekarz widzisz możliwości/chęci zmiany systemu (bo o tych problemach systemowych to ja słyszę z 30 lat)
Kiedyś (2012) czytałem ciekawy raport na temat polskiej służby zdrowia (jakiejś europejskiej niezależnej agencji, raport dla UE)
Zapytanie w raporcie:
  • Odpowiedz
  • 102
@claudio_caniggia: mordo ja tu jestem pacjentem xD
Trzeba zacząć chlac, to nawet szpital ci nowe ciuchy załatwi jak zasrales stare xD

Edit: pierwsze zdanie jest w pierwszej osobie gdyż jest parafraza słynnego "gdy wzywa ojczyzna moim honorem jest walka'.
  • Odpowiedz
  • 7
@claudio_caniggia kiedyś miałem nieprzyjemność wyglądać na kieleckim SOR. Obsługiwał mnie Polak ale tylko obejrzał i powiedział że idzie do domu bo jest przed 19, potem przyszedł gość i innym akcentem i myślałem że to Ukrainiec więc na koniec coś zagadałem skąd przyjechał. Okazało się to Polak urodzony w Kanadzie, studiujący medycynę w Kalifornii. Przyjechał na wymianę do Polski znalazł dziewczynę i został. Mówił że gdybym zobaczył jak nieprofesjonalna i zaniedbana jest opieka
  • Odpowiedz
@claudio_caniggia: I taki sam problem z zapisaniem się do specjalisty miałby ten żul.
A system działa tak, że do szpitala przyjmują w odpowiednio poważnym stanie. Jak znajdzie cię nieprzytomnego karetka, nocna i świąteczna opieka medyczna wystawi ci skierowanie i zgłosisz się na izbę przyjęć szpitala, albo tam ci wezwą karetkę, albo cokolwiek podobnego, to tak, trafisz do szpitala na oddział.
  • Odpowiedz
@claudio_caniggia smutna prawda, prywatnie to w ciagu kilku dnia masz wszystko, na nfz to sobie poczekasz.
Nawet u mnie w szpitalu powiatowym kiedys na zabieg laryngologiczny trzebaa bylo czekac 4-5 miesiecy. A teraz, ponad #!$%@? rok.
Z NFZ jest tez taki problem, ze spoleczenstwo sie starzeje i co roku wiecej ludzi potrzebuje opieki NFZ.
Pamietaj ze przez ostatnie lata 3-4 mln obcokrajowcow do PL przyjechalo i tez moga w pelni korzystac z
  • Odpowiedz
@Piastan Dyżur bez żula z delirką dyżurem straconym :)
A na gastro to już obowiązkowo, przecież jak na IP trafia żul to dyżurny już wie, że tylko szybciutko oznaczyć aminotransferazy i GGTP i cyk, będzie pretekst na gastro. Nawet jak ALT i AST będą akceptowalne to masz jak w banku, że GGTP będzie w kosmos ;)
  • Odpowiedz
  • 2
@DEGENERAT1234567890: problemem jest głębszy niż się wydaje i nie dotyczy tylko żuli. W przypadkach ekstremalnych ocena sytuacji jest łatwa ale co z przypadkami granicznymi?

Każdemu się wydaje, że zna odpowiedź i rozwiązanie... To czasu pojawienia się przypadku o którym nie pomyślano.

Nie ważne... Ten komentarz był 3 razy dłuższy ale go #!$%@?, nie chce mi się pisać o co mi chodziło
  • Odpowiedz
@Piastan

@DEGENERAT1234567890: problemem jest głębszy niż się wydaje i nie dotyczy tylko żuli. W przypadkach ekstremalnych ocena sytuacji jest łatwa ale co z przypadkami granicznymi?


Każdemu się wydaje, że zna odpowiedź i rozwiązanie... To czasu pojawienia się przypadku o którym nie pomyślano.


Pierwsi do ekstremalnych rozwiązań są ci, którzy w tym nie pracowali. Ale problem jest dokładnie taki, jak piszesz - w przypadkach ekstremalnych sprawa jest łatwa. Ale kto ma ustalać
  • Odpowiedz
@Piastan nikt nie będzie karku za żula nadstawiał. Pacjent jak każdy inny, tu niby żul,ale jak się coś #!$%@? to nagle znajduje się jakaś rodzinka, że to taki kochany wujek/ojciec/dziadek i można spróbować coś ugrać. Do tego są to pacjenci zaniedbani, z wieloma różnymi chorobami, które mogą odpalić niczym tykająca bomba. Nikt się takimi ludźmi nie zajmuje z przyjemnością, minimum niezbędne do tego żeby potwierdzić lub wykluczyć stan zagrożenia życia i tyle.
  • Odpowiedz
@swat91: to był raport krajów EU. możliwe ze w krajach trzeciego świata jest jeszcze gorzej ;) ze w kanadzie jest źle, to kiedyś czytałem. ze są wycieczki turystyczne z kanady do usa w celu leczenia. ale ze w usa jest tragedia? hmmm

Ktoś mi kiedyś powiedział, ze w życiu można porównywać się albo do Sudanu lub Szwajcarii. Cieszyc się, ze jest lepiej jak w Sudanie, albo dążyć do standardów szwajcarskich :)
  • Odpowiedz
  • 0
@claudio_caniggia to była opinia tylko jednego człowieka. Powiedział że w tamtych krajach nie miałby takiej możliwości rozwoju w swojej specjalizacji jak w Polsce i że nawet podstawowa służba zdrowia jest na naprawdę wysokim poziomie
  • Odpowiedz