Wpis z mikrobloga

Dużo się mówi ostatnio o szkodliwości energetyków. Próbowałem się doszukać w internecie informacji o tym to jedyne co tam piszą, że jest szkodliwe, to cukier i nadmierna ilość kofeiny. Aby przekroczyć dzienna dopuszczalną dawkę kofeiny trzeba by pić ich kilka dziennie. Czy może ktoś na swoim przykładzie tak naprawdę powiedzieć czy odczuł jakieś skutki picia tych napojów? Śmiać mi się chce jak stare grzyby w robocie straszą młodych jak to zniszczy im to zdrowie a sami co pół godziny latają kawę robić, bo nie mogą wytrzymać. I nie mam tutaj na myśli walenia 10 energetyków dziennie tylko na przykład załóżmy 1 dziennie zawierający 180mg kofeiny . #polska #polityka #zdrowie
  • 5
@jankowalski811: Kofeina, która uzależnia no i cukier. Ja tam nie pije ani energoli ani kawy.
Jeżeli nie jesteś w stanie funkcjonować bez jednego albo drugiego bo czujesz się przemęczony i ospały to jesteś uzależniony, dużo ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy
@jankowalski811: a jak szkodzi dorosłemu jedno czy dwa espresso dziennie? Chyba nie. A daje ktoś pić espresso 10-latkowi? Ja rzadko piję energetyki i tylko 250ml, a widzę dzieciaki mające mniej niż połowę mojej wagi i pijące 500mln, a niektóre potrafią wciągnąć nawet litr, tak jak litr coli. Myślę, że w takim młodym organizmie takie ilości robią trochę spustoszenie.
@jankowalski811: Pytasz o dowody anegdotyczne zamiast wpisać w google skutki picia energetyków. 300iq. Kawa zawiera wiele cennych składników, a limit kofeiny zanim zaszkodzi to ok 400mg, a to jest +/- 10 kaw. Energetyki zawierają jej dużo więcej, a słodziki w większej ilości tez są szkodliwe (aspartam, sukraloza). O cukrze chyba nie muszę pisać. I co ma tag polityka do tego?
Op to homoseksualista