Wpis z mikrobloga

Plakat filmu "Biała odwaga" jest... absurdalny.
Dlaczego: chyba nawet nie trzeba tłumaczyć. Z wielką trwogą czekam na pokaz przedpremierowy i z chęcią będę recenzował, a nawet planuję odcinek o Goralenvolk.

Film Marcina Koszałki "Biała odwaga" analizuje ponoć problem Goralenvolku i kolaboracji części górali z niemieckimi okupantami w czasie II wojny światowej.

Oczywiście Goralenvolk to najbardziej spektakularny przykład kolaboracji Polaków z niemieckim okupantem. I nie powinno nas obchodzić, to że Goralenvolk nie był ruchem masowym. Bo jednak była to kolaboracja bez precedensu na ziemiach okupowanych.

Z samym filmem mam jednak problem, choć jeszcze nie oglądałem.
Do Marcina Koszałki nic nie mam, ale to że ktoś wypuszcza plakat niby górala w spodniach z parzenicami i górą od munduru SS (SS w czasie wojny nie miało czarnych mundurów) to już mi śmierdzi.

Sprawdzam zatem konsultantów filmu na FimPolski.pl. Jest ich cała świta, w tym Szczepan Twardoch i inni (scenariuszowa), aż cztery osoby od góralszczyzny, dwie od języka niemieckiego, dwie od nart, nawet od psychologii i tajemnego skrótu DI.
I wiecie co, jedna od ... historii. Jest to osoba, która ani nie jest pracownikiem naukowym ani nie ma na koncie publikacji na ten temat.
Szok.

Wiem że temat jest drażliwy ale okazuje sie ze choćby żaden pracownik IPN nie jest też oficjalnym konsultantem historycznym filmu. Podobno na prośbę twórców obrazu, pracownik IPN w Krakowie, ekspert w dziedzinie XX-wiecznej historii Podhala, w tym zagadnienia Goralenvolku, dokonał krytycznej oceny kilku wstępnych wersji scenariusza, wskazując wiele błędów dotyczących kontekstu historycznego, ale nie wiadomo czy twórcy filmu te uwagi uwzględnili.

No to zapowiada się ciekawa produkcja.

#film #kinocebulowe #filmy #kino #historia #ipn #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #polska #gory #tatry #krakow #niemcy
Historia_Podcast - Plakat filmu "Biała odwaga" jest... absurdalny. 
Dlaczego: chyba n...

źródło: 48786_1.7

Pobierz
  • 12
@Historia_Podcast: W czasach Netfiksa i innego szajsu kto niby dba o spójność historyczną. Zresztą, Niemcy chętnie zapłacą kilka reichsmarek jakimś folksdojczom, żeby ci utytlali Polskę w tym czego byli głównym wykonawcą. Co do Goralenvolk to okazał się totalną klapą dla Niemców, bo tu głównie chodziło o przewrót ideologiczny, żeby zaszczepić ziarno Nazizmu i skłonić ludność okoliczną do zaciągania się do Wermachtu, tak jak to miało miejsce w Gdańsku, czy na Śląsku.
@Historia_Podcast wydaje mi się, że nie masz racji w jednej kwestii - SS nosiło czarne mundury podczas WW2. Za projekt odpowiedzialni są Karl Diebitsch i Walter Heck.
produkcją natomiast zajmował się Hugo Boss.

"While different uniforms existed[1] for the SS over time, the all black SS uniform adopted in 1932 is the most well known.[2] The black-white-red colour scheme was characteristic of the German Empire" ~ https://en.m.wikipedia.org/wiki/Uniforms_and_insignia_of_the_Schutzstaffel

Warto też zaznaczyć, że zaczynając