Wpis z mikrobloga

@fiir: Mam dokładnie tak samo. Odnoszę wrażenie, że muszą działać jakieś algorytmy, po Nowy Roku miałem wysyp 3 dziewczyn jedna po drugiej i to bardzo atrakcyjnych, gdzie wcześniej nie miałem przez 3 tygodnie kompletnie żadnej pary, a z profilem nie zrobiłem dosłownie nic. Ogólnie też mi się wydaje, że aplikacja nie pokazuje Ciebie wszystkim dziewczynom od razu, tylko jesteś któryś w kolejce za bardziej klikanymi osobami.
Też zauważyłem, że miałem serię
@Obiboq: Oczywiście że cię nie pokazuje. Ale nie że jesteś za bardziej klikalnymi, co algorytm jest zrobiony tak, by się szukało a nie znalazło. Szansa na wyświetlenie się jest minimalna i co jakiś czas tinder tylko wrzuca na początek by utrzymać uwagę. W końcu para jak powstanie, to 2 użytkowników mniej. I najlepiej to widać, jak Tinder stwierdza, że się osoby skończyły, a jednocześnie pokazuje, że ma się 15 polubień, ale
@Obiboq to napewno, nje pokazuje wszystkim, duzo martwych dusz i botów , tych ktore naprawde sa zainteresowane pokazuje malo bo jak znajda to znikną. Ja mowie juz o parach- par mi wpada duzo, ja do nich pisze Ali czasem bez odzewu. @XanderPLXE ja mam premium i duzo par a to wciaz nie rozwiązuje problemu. Kompletna losowość w odpowiadaniu