Jestem kanapowcem, ale chciałbym zacząć się ruszać. Do pracy dojeżdżam 9km w korkach samochodem w jedną stronę 35-50 minut. Myślałem nad zakupem roweru. Ponadto mam 2,5 letnie dziecko, które w sezonie letnim chciałbym wozić ze sobą na przejażdżki rowerowe w foteliku. Jaki typ roweru wybrać? Jazda po mieście do pracy i z powrotem plus od czasu do czasu z dzieckiem.
Kwota jaką chciałbym przeznaczyć to max 2300zł na rower + koszyk/fotelik dla dziecka. Można drożej, ale po prostu nie mam budżetu. A byłoby idealnie gdybym zmieścił się w 2000zł w całości
@linuxuser: inna pozycja ciała, inna masa roweru zazwyczaj. Zobacz sobie w Internecie jak te typy rowerów wyglądają co bardziej ci pasuje. Obstawiam że jak fotelik chcesz instalować to raczej trekkingowy rower albo miejski bardziej przypasuje
@linuxuser: trekking ma pozycję bardziej miejską i bagażnik i lampeczki i stópkę, taki jakby góral z lat 90tych z komunii. Cross z kolei ma trochę bardziej sportową sylwetkę i pozwala na agresywniejszą jazdę. Podsumowując. Tylko do pracy i z dzieckiem pewnie lepszy trekking. Jeżeli jednak zaczniesz jeździć dla siebie, kondycji i osiągów, lepszy zdecydowanie cross. Ja z dzieckiem jeździłem na crossie, kumpla trekking jest dla mnie emeryckim pojazdem i nie jeździ
Bierz trekkinga - na dojazdy, na weekendy, na krótkie i średnie trasy bez spiny. Jak szukasz nowego to zajrzyj do Deca i przymierz riverside 500 albo 700 i zobacz czy będzie ok. W Łodzi masz też sporo sklepów stacjonarnych typu bebike, bikemia, exim, ale tam nie wiem czy byś się zmieścił w tym budżecie. Ew. Poszukaj online Romet wagant, kands verso z hamulcami tarczowymi albo masz szerszy wybór znanych marek na v-brake'ach
@linuxuser będąc w podobnej sytuacji kupiłem crossa za 1200 zł z elektromarketu (nie bój się tych tańszych rowerów np. z Decathlon). Z czasem dokupiłem bagażnik i sakwy na dłuższe wyprawy, do tego koszyk dla psa na dojazdy z nim na działkę. Trekkingi są ciężkie, szczególnie jak byś miał wnosić nie polecam, a montaż bagażnika i fotelika na crossa to jest chwila. Skończyło się mocniejszym wkręceniem i kupnem szosy po 1,5 roku dojazdów
Kwota jaką chciałbym przeznaczyć to max 2300zł na rower + koszyk/fotelik dla dziecka. Można drożej, ale po prostu nie mam budżetu. A byłoby idealnie gdybym zmieścił się w 2000zł w całości
#rower #rowery #lodz #kiciochpyta #pytaniedoeksperta
Obstawiam że jak fotelik chcesz instalować to raczej trekkingowy rower albo miejski bardziej przypasuje
Ew. Poszukaj online Romet wagant, kands verso z hamulcami tarczowymi albo masz szerszy wybór znanych marek na v-brake'ach
Trekkingi są ciężkie, szczególnie jak byś miał wnosić nie polecam, a montaż bagażnika i fotelika na crossa to jest chwila.
Skończyło się mocniejszym wkręceniem i kupnem szosy po 1,5 roku dojazdów