Wpis z mikrobloga

#perfumy
Pamiętacie? Ostatnio pisałem tu posta, że zamawiam niby najlepszego klona LV Imagination - Essence de Blanc. Właśnie przyszło. Pakowanie ma cudowne, przypomina mi to od Hacivata. Bardzo luksusowe, metalowy ciężki korek jak w Hacivacie lub nowym Aventusie. I to by było na tyle z pozytywów. Nie wiem, może mam jakiś z-----y mózg, ale to wszystkie klony LV Imagination wala dla mnie chemia. Rozumiem, że mogą się podobać, ale jak ktoś raz poczuł ten cudowny aromat oryginału to nic tego nie przebije. Dla mnie LV Imagination to najlepszy perfumy jakie wachalem w swojej karierze perfumowego swira. Od kiedy kupiłem pierwsza odlewke przestałem w ogóle kupować inne zapachy, bo wiem, że nic lepszego już nie znajde.jestem tego pewien. Stwierdziłem, że koncze z poszukiwaniem cebulowego zamiennika I szarpne się na 200 ml z Vitkaca.

Aha i jeszcze jedno, jak jszcze raz zobaczę na grupach że ktoś zachwala, że jakiś arabski smród jest 98 % podobny do oryginału to chyba pojadę do niego i mu w-----e plaskuna. Ci ludzie mają chyba wypalony zmysł powonienia od tych arabskich chemoli.
bugzer - #perfumy 
Pamiętacie? Ostatnio pisałem tu posta, że zamawiam niby najlepszeg...

źródło: IMG_20240109_172438044

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bugzer: ja juz tez j---e ten sport. tylko na klonach sie nacialem i pozniej zawiedzione oczekiwania.
az sobie sprawdzzie tego LV Imagination. Odlewki latwo dostac? :)
  • Odpowiedz
@bugzer ale dlaczego wy oczekujecie niszowej jakości i braku chemii w arabach po 1zł/ml? xD

Z bliska bywa że araby są chemiczne, ale raczej liczy się co w powietrzu i żeby normicki nos nie poznał
  • Odpowiedz
@bugzer no to w czym problem. jak ktoś nie wącha tego 1mm od skóry, to za 1zł/ml araby nierzadko robią całkiem niezłą robotę, w przeciwieństwie do takiej np Zary.. po prostu je czuć. Takiego Asada, Sotoor Waaw i Detour Noir sobie bardzo cenię
  • Odpowiedz