Wpis z mikrobloga

@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy: Po wojnie wielokrotnie powracał na plażę Omaha. Spotkał się z wieloma kombatantami, a z jednym Davidem Silvą, rannym na plaży Omaha w dniu inwazji, zaprzyjaźnił się[1].

No i elo chillera XD
Mm ale to były czasy Staszku o tu wystrzelałem 1000 amerykancow mm piękne wspomnienia xd
  • Odpowiedz
  • 3
Straty sprzymierzonych podczas operacji wyniosły 12 tys. zabitych i rannych

Ciężko oszacować ilu dokładnie on zabił ale podane jest około 1k. A może nawet więcej. Więc on wyrobi te 10 % ogólnych strat w Normandii a nie na Omaha beach


@JanPawelDrugiLechWalesaPierwszy A to ciekawe, nie wiedziałem. Dzięki za informację. Choć trudno mi uwierzyć, że sam zabił tyle osób, to jednak rozumiem, o czym pisałeś na początku.
  • Odpowiedz