Wpis z mikrobloga

@Bdzigost: płytki. Panel delikatnie skaleczysz upadającym idealnie prostopadle nożem następnie zalejesz niechcący kropelka wody bo czemu nie i po temacie. Płytki wyglądające jak drewno.
  • Odpowiedz
płytki. Panel delikatnie skaleczysz upadającym idealnie prostopadle nożem następnie zalejesz niechcący kropelka wody bo czemu nie i po temacie. Płytki wyglądające jak drewno.


@Adas_Zgodka: spadnie cos na plytke i po płytce...
  • Odpowiedz
@Pan_Slon: Jak płytka jest położona na pełnej warstwie kleju, to nie tak łatwo jest ją uszkodzić. Jeśli to gres, to trzeba naprawdę się postarać żeby coś mu się stało.
  • Odpowiedz
@Best11: no bo są całkiem całkiem, zwłaszcza do podlogowki, panel ma 4mm, panele klejone, zero progów -> zajebiście przewodzi ciepło, mam drugi sezon i polecam, chociaż możliwe że faktycznie eksploatują się szybciej.

W przypadku laminowanych musisz kłaść podkład który niepotrzebnie izoluje od podłogi co jest bez sensu, bo izolujesz się od źródła ciepła.

Do podlogowki to bym chyba #!$%@?ł laminat, właśnie ze względu na przewodnictwo cieplne. Jak winyl odpada to walnął
  • Odpowiedz
@Bdzigost ja mam akurat winyle u siebie w domu, moja mama gres. Zdecydowanie wole panele przy dziecku. Zwłaszcza, że dzieci mają niewątpliwy talent do upadania na głowę ;) Panele są po prostu cieplejsze, milsze w dotyku. I są miększe jeśli chodzi o upadki dziecka. Ja nie działa podlogowka to podłoga u mamy jest bardzo nieprzyjemna do chodzenia bez kapci
  • Odpowiedz