Wpis z mikrobloga

#komenda #polska

Prokuratura, która od blisko sześciu lat wyjaśniała, kto stoi za niesłusznym aresztowaniem i skazaniem Tomasza Komendy, umorzyła właśnie całe postępowanie. A to oznacza tylko jedno. Nikt nie poniesie odpowiedzialności za to, że niewinny człowiek spędził w więzieniu 18 lat. Ani policjanci, ani prokuratorzy, ani biegli, ani sędziowie.