Wpis z mikrobloga

#famemma No nie wiem jakoś mnie ta gra nie jara. Dla przykładu jak sobie gram w jakąś gierkę na konsoli, to frajde i satysfakcje czuję tylko wtedy kiedy kopie dupę wszystkim złolom i antagonistom takim jak Denis 1 czy Denis 2. Bo to była naprawdę przyjemność patrzeć jak Natan wymierza im sprawiedliwość. Natomiast tu obrał sobie za cel nieszkodliwych i słabszych od siebie Bagietsonów, przez co zniżył się do poziomu patusów i prawilniaków, których wyjaśniał