SAMOWULKANIZUJĄCA SIĘ TAŚMA ELEKTROIZOLACYJNA TO OSZUSTWO
Pod pojęciem wulkanizacji rozumiemy chemiczny proces sieciowania cząsteczek polimeru prowadzący do otrzymania gumy. Tak zwana "samowulkanizująca" się taśma elektroizolacyjna składa się z elastomeru (elastycznego tworzywa sztucznego), a konkretnie jakiejś grubej folii, która z jednej strony jest gładka, a z drugiej chropowata aby łatwiej przylegała do niej bitumiczna warstwa klejąca. Mówiąc kolokwialnie gruba folia pocięta na odpowiedniej szerokości paski po jednej stronie jest gładka, a po drugiej chropowata i na tę warstwę położono warstewkę lepiku (jakiejś masy bitumicznej typu "lepik na zimno"). Masa ta klei się do siebie i wiąże po odparowaniu rozpuszczalnika. Namoczenie kawałka taśmy w nafcie lub benzynie sprawia, że lepik rozpuszcza się w benzynie. Oznacza to, że proces jest całkowicie odwracalny przy użyciu powszechnie używanych rozpuszczalników, a nawet zwykłej benzyny.
TAŚMA SILIKONOWA (SAMOWULKANIZUJĄCA)
Taśmy tego typu również nie ulegają procesowi wulkanizacji, warstwy taśmy kleją się do siebie jak folia stretch, ale jak i ona mogą się rozklejać. Nie jest to też prawdopodobnie silikon, jest to po prostu jakiś elastomer, który przypomina silikon.
TAŚMA IZOLACYJNA MATERIAŁOWA (Z TKANINY SYNTETYCZNEJ)
Taśma którą kupiłem (TESA) pali się i nie gaśnie. Tkanina nie jest odporna na ciecze, więc jakiś rozpuszczalnik bez problemu da sobie z nią radę, taśma chłonie brud, a użycie wody w celu oczyszczenia tego miejsca jest czasami niemożliwe. Rozpuszczalniki organiczne usuwają klej.
TAŚMA TEFLONOWA USZCZELNIAJĄCA
To jakaś folia z tworzywa sztucznego (pali się i topi po podgrzaniu), o specjalnie dobranych parametrach, ostatecznie można ją zastąpić woreczkiem z polipropylenu albo folią stretch.
Najlepsza jest chyba TESA, kupowałem inne i elastomer jest jakiś taki twardy, toporny i mało rozciągliwy, klej też trzyma trochę gorzej ale taśma była o połowę tańsza. Taśma elektroizolacyjna z tworzywa sztucznego z powodzeniem wytrzymuje 5 lat bez rozklejania się w zmiennych warunkach pogodowych (temperatura, wilgotność powietrza), bez bezpośredniego kontaktu z wodą i promieniami UV. Taśma jest wytrzymała i wodoodporna, nie nadaje się jednak do zabezpieczania przewodów w
Jest jeszcze coś takiego jak EPR - syntetyczny elastomer ściśle powiązany z syntetyczną gumą EPDM. Robi się z niego węże oraz uszczelki do drzwi i okien.
@tojestmultikonto: Taśma samowulkanizacyjna jest najlepsza w swojej niszy gdzie najważniejsze jest niedopuszczanie wilgoci. Po ODPOWIEDNIM, czystym założeniu z naciągiem i odczekaniu kilkunastu godzin w ciepłe nie ma szans na rozerwanie warstw, to co było taśmą staje się jednolitą masą. Szczególnie dobra jest taśmą samowulkanizacyjna silikonowa odporna na wysokie temperatury. W zastosowaniu przy grzałkach lub silnikach, daje izolację elastyczną, a w przeciwieństwie do włókna szklanego nie chłonie wilgoci.
Taśma samowulkanizacyjna jest najlepsza w swojej niszy gdzie najważniejsze jest niedopuszczanie wilgoci.
@ZikMiak: Taki produkt nie istnieje, przynajmniej, ja nigdy nie spotkałem się z elastomerem, który byłby w stanie się samowulkanizować po zdjęciu go z rolki. Jeśli taka taśma istnieje to nie w Polsce. Do tego celu są mufy, lepik na zimno i silikon szklarski.
Szczególnie dobra jest taśmą samowulkanizacyjna silikonowa odporna na wysokie temperatury. W zastosowaniu przy grzałkach lub silnikach,
„Psy nigdy nie umierają. One śpią w twoim sercu” (Ernest Montague)
Żegnaj przyjacielu. Mam nadzieję, że jesteś teraz w lepszym miejscu za tęczowym mostem. Na zawsze pozostaniesz w moim sercu. Będzie mi Ciebie strasznie brakowało.
SAMOWULKANIZUJĄCA SIĘ TAŚMA ELEKTROIZOLACYJNA TO OSZUSTWO
Pod pojęciem wulkanizacji rozumiemy chemiczny proces sieciowania cząsteczek polimeru prowadzący do otrzymania gumy. Tak zwana "samowulkanizująca" się taśma elektroizolacyjna składa się z elastomeru (elastycznego tworzywa sztucznego), a konkretnie jakiejś grubej folii, która z jednej strony jest gładka, a z drugiej chropowata aby łatwiej przylegała do niej bitumiczna warstwa klejąca. Mówiąc kolokwialnie gruba folia pocięta na odpowiedniej szerokości paski po jednej stronie jest gładka, a po drugiej chropowata i na tę warstwę położono warstewkę lepiku (jakiejś masy bitumicznej typu "lepik na zimno"). Masa ta klei się do siebie i wiąże po odparowaniu rozpuszczalnika. Namoczenie kawałka taśmy w nafcie lub benzynie sprawia, że lepik rozpuszcza się w benzynie. Oznacza to, że proces jest całkowicie odwracalny przy użyciu powszechnie używanych rozpuszczalników, a nawet zwykłej benzyny.
TAŚMA SILIKONOWA (SAMOWULKANIZUJĄCA)
Taśmy tego typu również nie ulegają procesowi wulkanizacji, warstwy taśmy kleją się do siebie jak folia stretch, ale jak i ona mogą się rozklejać. Nie jest to też prawdopodobnie silikon, jest to po prostu jakiś elastomer, który przypomina silikon.
TAŚMA IZOLACYJNA MATERIAŁOWA (Z TKANINY SYNTETYCZNEJ)
Taśma którą kupiłem (TESA) pali się i nie gaśnie. Tkanina nie jest odporna na ciecze, więc jakiś rozpuszczalnik bez problemu da sobie z nią radę, taśma chłonie brud, a użycie wody w celu oczyszczenia tego miejsca jest czasami niemożliwe. Rozpuszczalniki organiczne usuwają klej.
TAŚMA TEFLONOWA USZCZELNIAJĄCA
To jakaś folia z tworzywa sztucznego (pali się i topi po podgrzaniu), o specjalnie dobranych parametrach, ostatecznie można ją zastąpić woreczkiem z polipropylenu albo folią stretch.
źródło: icegif-1185
PobierzNajlepsza jest chyba TESA, kupowałem inne i elastomer jest jakiś taki twardy, toporny i mało rozciągliwy, klej też trzyma trochę gorzej ale taśma była o połowę tańsza. Taśma elektroizolacyjna z tworzywa sztucznego z powodzeniem wytrzymuje 5 lat bez rozklejania się w zmiennych warunkach pogodowych (temperatura, wilgotność powietrza), bez bezpośredniego kontaktu z wodą i promieniami UV. Taśma jest wytrzymała i wodoodporna, nie nadaje się jednak do zabezpieczania przewodów w
To prawdopodobnie grubsza folia PVC z warstwą bitumiczną.
Szczególnie dobra jest taśmą samowulkanizacyjna silikonowa odporna na wysokie temperatury. W zastosowaniu przy grzałkach lub silnikach, daje izolację elastyczną, a w przeciwieństwie do włókna szklanego nie chłonie wilgoci.
@ZikMiak: Taki produkt nie istnieje, przynajmniej, ja nigdy nie spotkałem się z elastomerem, który byłby w stanie się samowulkanizować po zdjęciu go z rolki. Jeśli taka taśma istnieje to nie w Polsce. Do tego celu są mufy, lepik na zimno i silikon szklarski.
https://www.intra.pl/tasmy/tasmy-samospajalne-samowulkanizujace/tasma-75-25mm11m-szara-silikonowa-samospajalna-olejoodporna-scapa-nn
Przeczytaj sobie kartę katalogową.
Czego jeszcze nie rozumiesz?